Pozbawiona makijażu Adriana Lima kibicuje ulubionej drużynie piłkarskiej na stadionie w Paryżu
Adriana Lima z entuzjazmem wspierała Paris St-Germain podczas meczu z Olympique Marsylia na Parc des Princes. 43-letnia modelka zaprezentowała na trybunach swoje naturalne oblicze, rezygnując całkowicie z makijażu.
Adriana Lima rozpoczęła karierę jako nastolatka, szybko zdobywając uznanie w świecie modelingu. Największą sławę przyniosła jej wieloletnia współpraca z Victoria’s Secret -Brazylijka była jednym z najbardziej rozpoznawalnych "Aniołków" przez niemal dwie dekady. Lima pojawiała się na okładkach prestiżowych magazynów, współpracowała z największymi projektantami i regularnie brała udział w kampaniach reklamowych luksusowych domów mody. Poza zawodowymi sukcesami sporo uwagi poświęca się także życiu prywatnemu Adriany - pod koniec ubiegłego roku ikona mody zaskoczyła fanów, ogłaszając, że jest już po ślubie.
W niedzielny wieczór Lima zasiadła na trybunach Parc des Princes, by obejrzeć mecz Ligue 1. Modelka z uśmiechem kibicowała klubowi Paris St-Germain, który pokonał Olympique Marsylia, zbliżając się do zdobycia 13. tytułu mistrza Ligue 1.
Podczas meczu Adriana dumnie nosiła spersonalizowaną koszulkę PSG z napisem "Lima" i numerem 12 na plecach. Do tego dobrała casualowe niebieskie jeansy i kremową kurtkę. Jej ciemne włosy były związane w gładki kok, a na mecz przyszła bez makijażu. 43-letnia gwiazda robiła zdjęcia i nagrywała filmy, które później udostępniła na Instagramie. Wśród postów znalazło się zdjęcie z hip-hopowym duetem Bigflo & Oli oraz filmik, na którym tańczyła na trybunach.
Zobaczcie, jak Adriana Lima prezentuje się w naturalnej odsłonie.