POZBAWIONA MAKIJAŻU Kim Kardashian wyskoczyła na miasto w dresach. Robi wrażenie? (ZDJĘCIA)
Kim Kardashian poświęciła ostatnio cały dzień swoim synom. Chcąc spędzić z nimi możliwie jak najwięcej czasu, zrezygnowała nawet z kilkugodzinnych przygotowań przed lustrem. Przechodnie mijający celebrytkę na ulicach Los Angeles wyjątkowo mogli zobaczyć ją w naturalnej odsłonie.
Kim Kardashian widzimy przeważnie w odważnych stylizacjach, które uzupełnia wyrazistymi makijażami i efektownymi fryzurami. Kiedy tylko światła reflektorów gasną, a czerwony dywan ustępuje miejsca wykładzinie na środku salonu, najpopularniejsza celebrytka na świecie śmiało wskakuje w dresy. Czasami zdarza jej się też po prostu wyjść z domu w luźnych spodniach, co znacząco odróżnia zagraniczne sławy od wielu pań ze świata polskiego show-biznesu, które zadają szyku nawet podczas zwykłego wypadu do cukierni.
Mimo prowadzenia wystawnego życia i ciągłego znajdowania się w centrum medialnego zainteresowania, Amerykanka bez reszty poświęca się czwórce swoich dzieci. Wspólnie z byłym mężem Kanye Westem doczekali się narodzin córki North i syna Sainta. Po dłuższym czasie zdecydowali się skorzystać z pomocy surogatek, dzięki czemu 6 lat temu na świat przyszła malutka Chicago, a rok później ich pokaźna już rodzina powiększyła się o chłopczyka, któremu nadali imię Psalm.
Starszy syn gwiazdorskiej pary od dłuższego czasu uczęszcza na treningi koszykówki. Dumna mama towarzyszyła 8-letniemu chłopcu, kibicując mu podczas meczu wspólnie z jego braciszkiem. Następnie w trójkę wybrali się do jednej z kalifornijskich burgerowni. Na udostępnionych przez paparazzi zdjęciach zdecydowanie największą uwagę przyciągnął całkowicie nieformalny look Kim Kardashian.
43-latka miała na sobie czarny zestaw dresowy uzupełniony monochromatycznymi sandałami. Nie dbając specjalnie o swój wygląd, spięła włosy w niski kok. Tego dnia całkowicie zrezygnowała z makijażu, zapewniając skórze zasłużoną regenerację.