Próby przed Opolem: rockowa Maryla Rodowicz, drapieżna Justyna Steczkowska, wymalowana Viki Gabor... (ZDJĘCIA)
Przed finałowym dniem festiwalu w Opolu konieczne były próby generalne, w których udział wzięła cała plejada gwiazda TVP. Przygotowując się do występów muzycy zaprezentowali nie tylko wyszukane stylizacje, ale też bogatą mimikę.
Trwa Festiwal Opole 2023, który jak zawsze obfituje w obecność rozlicznych gwiazd polskiej estrady. W tym roku wydarzenie odbywa się już po raz 60., a w sobotę miejsce miał wyczekiwany przez aspirujących artystów konkurs. Jak przewidziała większość Pudelkowiczów, obyło się bez większych zaskoczeń...
Tego wieczoru przez ściankę przemaszerowały całe zastępy gwiazd związanych z Telewizją Polską, wdzięcząc się do fotografów w odświętnych kreacjach. Najwięcej emocji wzbudziły Natasza Urbańska w odważnej kreacji odsłaniającej imponujący kaloryfer oraz Justyna Steczkowska w klasycznym zestawieniu spodni z wysokim stanem i białej koszuli z wymownym hasłem na plecach, które można interpretować różnorako.
Na niedzielę została zaplanowana seria koncertów zamykająca festiwal, w ramach której na scenie wystąpią zarówno starzy wyjadacze, jak i świeży narybek branży muzycznej. Od rana cała plejada współpracujących z publicznym nadawcą gwiazd przewinęła się przez Amfiteatr Tysiąclecia, gdzie odbywały się próby generalne. Wśród nich wypatrzeć można było m.in. Marylę Rodowicz, Viki Gabor, Justynę Steczkowską, Edytą Górniak z Allanem Krupą, Annę Wyszkoni, Halinę Mlynkovą, Izabelę Trojanowską, Krzysztofa Cugowskiego czy Halinę Frąckowiak.
Zobaczcie zdjęcia:
Maryla Rodowicz jak zwykle zaprezentowała na scenie cały wachlarz zabawnych min.
Znana ze swojej słabości do mocnego makijażu Viki Gabor i tym razem postawiła na "tapetę".
Allan Krupa jak zwykle towarzyszył ukochanej matce.
Na scenie nie zabrakło też Anny Wyszkoni. Dwa lata temu o frontmence "Łez" zrobiło się głośno za sprawą jej "odmienionego" oblicza.
Mlynkova dała z siebie wszystko, wykonując swoje największe hity.
Gwiazda skryła oczy za fikuśnymi okularami przeciwsłonecznymi.
Mina Krzysztofa Cugowskiego nie wyrażała tego dnia szczególnej radości...
Za to Halina Frąckowiak zdawało się być w szampańskim nastroju.