Światowy Dzień Walki z Depresją. Gwiazdy otwarcie mówią o problemie (ZDJĘCIA)
W ostatnich latach o zmaganiach z depresją publicznie opowiadały m.in. Małgorzata Foremniak, Edyta Pazura, Angelina Jolie czy Demi Lovato. Zobaczcie, kto jeszcze podzielił się ze światem swoją historią.
Depresja bez wątpienia należy do najpowszechniejszych, a zarazem najpoważniejszych zaburzeń psychicznych. Według danych Światowej Organizacji Zdrowia z 2020 roku na całym świecie z chorobą zmaga się aż 264 miliony ludzi.
Zobacz również: Edyta Pazura opowiada o swojej depresji. "Jak wyszłam z gabinetu, powiedziałam mężowi: TYLKO NIE MÓW NIKOMU"
23 lutego przypada Światowy Dzień Walki z Depresją. Nie jest tajemnicą, że z chorobą tą boryka się wielu przedstawicieli zarówno polskiego show biznesu, jak i postaci znanych za granicą. W ciągu ostatnich lat gwiazdy kina czy sceny muzycznej zdają się coraz bardziej otwarcie mówić publicznie o swoich zmaganiach z problemami zdrowia psychicznego - mając świadomość, że ich historie mogą pomóc wielu osobom z podobnymi zaburzeniami.
Do tej pory o swoich zmaganiach opowiedzieli m.in. Angelina Jolie, Edyta Pazura, Dominik Abus z "Gogglebox" czy Agata Młynarska.
Zobaczcie, którzy polscy i zagraniczni celebryci podzielili się ze światem swoimi historiami.
Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji i chcesz porozmawiać z psychologiem, skorzystaj z listy miejsc, w których możesz szukać pomocy. Znajdziesz ją [ TUTAJ ]. Pamiętaj! W sytuacji zagrożenia życia zawsze dzwoń na numer alarmowy 112!
Aktorka o zmaganiach z depresją opowiedziała w 2017 roku na łamach miesięcznika "Pani".
"Moja depresja była moją sprawą. Owszem, trudną. Bywało tak, że ciężko było mi wyjść z domu. Ale wychodziłam na scenę i znajdowałam się w innej życiowej przestrzeni. I na niej się skupiałam" - przyznała.
Przy okazji Ogólnopolskiego Dnia Depresji dziennikarka opublikowała na swoim instagramowym profilu obszerny wpis, w którym opowiedziała o własnych zmaganiach z chorobą.
"Wiele razy zdarzało mi się nie mieć siły na nic, nawet na zmycie makijażu, na wstanie z łóżka. Działałam na automatycznym pilocie, z wyuczonym uśmiechem, który odczuwałam jako fizyczny ból. Bolało mnie zresztą cale ciało. Nie mogłam spać,budziłam się nad ranem z nieuchwytnym niepokojem, myślówą, drżeniem serca. W pracy byłam jak maszyna, sprawna, skuteczna, energiczna. I to mi się nie zgadzało, to mnie zwodziło.Tłumaczyłam sobie, że skoro daję radę w pracy i w domu, to nie mogę się nad sobą rozczulać i muszę się wziąć do kupy, pozbierać" - wspominała.
"Ale życie (...) wyrzuciło mnie na skraj rozpaczy i trafiłam do psychiatry, a potem na terapię. Od tamtej pory mam pod kontrolą swój nastrój, daję sobie prawo do smutku i zmęczenia ale wiem, że niekontrolowane, prowadzą do depresji. Wiele lat terapii pozwoliło mi zrozumieć mechanizmy, które na przestrzeni lat zostały zakłócone (...) To się da zrobić! To jest możliwe! Jest tylko jeden warunek - trzeba zaufać w sens pomocy profesjonalistów - lekarzy i psychoterapeutów. Trzeba też zdobyć się na odwagę, by poprosić o pomoc - czytamy we wpisie Młynarskiej.
(...) Depresja może mieć uśmiechniętą i radosną twarz! Kryje się pod powieką, zatruwa myśli i uczucia. Każda depresja jest inna. Ma różne oblicza. Jest chorobą, którą trzeba leczyć. Nie ma w niej nic wstydliwego!** (...) - zapewniła dziennikarka.
Żona Cezarego Pazury od jakiegoś czasu prowadzi swój kanał na YouTubie. W jednym z filmów celebrytka wyznała, że jakiś czas temu leczyła się na depresję. Za namową męża Edyta Pazura postanowiła jednak zgłosić się do specjalisty, początkowo chciała jednak ukryć swoje problemy przed światem.
"Byłam smutna, przygnębiona, wszystko doprowadzało mnie do płaczu (...) Odczuwałam brak koncentracji, który była dla mnie bardzo uciążliwy. Po cichu, po cichu się do mnie wkradał (...) Wiem, że wstyd nie jest dobrym doradcą, choć sama, jak wyszłam z gabinetu, pierwsze co powiedziałam mojemu mężowi to: „Tylko nie mów nikomu”. - wspominała.
W swoim filmie Pazura otwarcie przyznała, że przez lata zmagała się z wieloma przykrymi sytuacjami, które poważnie odbiły się na jej zdrowiu psychicznym.
(...) Byłam sukcesywnie gnojona Przeżyłam dwie zagrożone ciąże, publiczne łgarstwo, lament obcych kobiet, szantaż, ataki fanatycznych użytkowników Instagrama i równie fanatycznych ludzi, którzy z całych sił pragnęli mi zaszkodzić. Otruto nam psa, śmierć bliskich, a dom spalił się w dziwnych okolicznościach. Nasz majątek życia. Myślałam, że po tym wszystkim, nic mi już nie zaszkodzi i przyszła ona… "Pani Depresja”. Wiem, że depresja nie musi przyjść wtedy kiedy jest źle. Czasami wystarczy mały impuls (...) - wyznała.
Justyna Nagłowska nie ukrywa, że od lat zmaga się z depresją. W 2019 roku ukochana Borysa Szyca opowiedziała o swojej walce na łamach "Gali".
"Jestem pod opieką lekarza specjalisty. Od paru lat nie biorę leków, ale miałam taki etap w życiu, że nie byłam w stanie bez nich funkcjonować. Depresja to żaden wstyd. Pierwszy epizod depresyjny miałam już po pierwszej ciąży (...) Nie mogłam znaleźć równowagi w życiu (...) Ta choroba często sprawia, że człowiek nie ma siły wstać z łóżka. Czuje się, jakby ktoś go do niego przykuł" - przyznała.
W 2008 roku Kasia Kowalska wyznała, że cierpi na anhedonię. Jest to stan charakteryzujący się obniżoną zdolnością lub całkowitą niezdolnością do odczuwania przyjemności czy radości.
"Dla mnie szklanka może być do połowy pełna, ale za to wypełniona trucizną. Mam taką naturę, że zawsze widzę ciemne strony. Od lat z tym walczę. Chodzę na psychoterapię. Nie umiem się do końca niczym cieszyć" - mówiła w rozmowie z magazynem "Gala".
We wtorek znana z "Top Model" Aleksandra Żuraw zamieściła na swoim Insta Story specjalny wpis.
"Cześć, jestem Ola. Choruję na depresję od 16. roku życia. Jestem szczęśliwą mamą, partnerką i za*ebistą bizneswomen" - napisała.
Żuraw już wcześniej otwierała się na temat depresji.
"Choruję na depresję, regularnie przeżywam ataki paniki. Mam również PTSD (zespół stresu pourazowego), na stałe przyjmuje leki. I pewnie w zamkniętych głowach osób, które nie wiedzą, co się dzieje ze mną i jak hardcorowo złych rzeczy doświadczyłam w całym swoim życiu, funkcjonuje jako wariatka i jest mi z tym ok" - zdradziła na swoim instagramowym profilu.
"Ja wiem jednak, że z całym swoim bagażem zasługuje w swoim życiu na miłość, bezpieczeństwo i akceptację, i zawsze będę o to walczyć, bo osoby, które powinny mi to dać (powinność wynikająca z roli rodzica), niestety o tym zapomniały" - dodała.
Z depresją kilka lat temu zmagał się także znany z "Gogglebox. Przede telewizorem" Dominik Abus.
"Byłem na strasznym zakręcie życiowym, bo miałem ciężką depresję, nie wychodziłem dwa lata z domu. Nie wiodło mi się wtedy najlepiej. Mogę powiedzieć nawet, że byłem na takim dnie finansowym i psychicznym. Po prostu nie działo się w moim życiu za dobrze" - wspominał kilka miesięcy temu na łamach "Faktu".
W walce z chorobą pomogła mu ukochana.
"Któregoś dnia po prostu wstałem i pomyślałem, że to jest ta dziewczyna. Jestem pewny na 100 procent, że Iga będzie do końca życia ze mną, na dobre i na złe, tak samo ja z nią" - wyznał.
Demi Lovato o swoich zmaganiach opowiedziała za pośrednictwem Twittera, przy okazji Światowego Dnia Zapobiegania Samobójstwom.
"Od młodości zmagałam się z myślami samobójczymi i depresją. Jestem bardzo otwarta w kwestii zwiększania świadomości na temat zdrowia psychicznego, bo można ujrzeć światło, kiedy zaczniesz pracować nad sobą (...) Jestem żywym dowodem, że nie musisz poddawać się tym myślom" - napisała w 2020 roku.
Miley Cyrus na temat swojego zdrowia psychicznego otworzyła się w wywiadzie dla magazynu "Elle" w 2014 roku. Wówczas wokalistka wyznala, że przed laty zmagała się z depresją.
"Miałam okres, kiedy byłam naprawdę przybita. Zamykałam się w pokoju, a mój tata musiał wywarzać drzwi. W dużym stopniu było to związane z tym, że moja cera była w naprawdę złym stanie i czułam się z tego powodu bardzo gnębiona" - wspominała.
Gwiazda cierpiała na depresję jako nastolatka, o czym opowiedziała w 2015 roku w "Wall Street Journal".
"Nie wiem, dlaczego byłam tak nieszczęśliwa i destrukcyjna. Nie doceniałam i nie rozumiałam życia. Zostałam wychowana w miejscu, gdzie, gdy masz sławę, pieniądze, przyzwoity wygląd i zdolność do pracy w branży, masz wszystko. W końcu osiągasz wszystkie te rzeczy i zdajesz sobie sprawę, że wciąż nie możesz być bardziej pusty w środku. Nie wiedziałam, co ze sobą zrobić" - wyznała Angelina Jolie.
Gwyneth Paltrow z depresją zmagała się tuż po tym, jak w 2006 roku urodziła syna Mosesa.
"Nie potrafiłam z nikim się porozumieć. Czułam się jak zombie. Byłam bardzo zobojętniała. Nie wiedziałam, co ze mną jest nie tak. Nie potrafiłam tego rozgryźć. Mój mąż powiedział w końcu: myślę, że cierpisz na depresję poporodową. Przerażona odpowiedziałam: "Nie". Ale potem zaczęłam zgłębiać temat, czytać o symptomach i w końcu stwierdziłam: "Tak, naprawdę mam depresję" - zdradziła w programie "The Conversation with Amanda de Cadenet"
Robbie Williams o walce z depresją opowiedział w 2018 roku na łamach "The Sun".
"Walczę z chorobą w mojej głowie, która chce mnie zabić. Czasami mnie to przytłacza. (...) Innym razem żyję w szczęściu i czuje się znakomicie" - zdradził.
Sophie Turner zdobyła sławę za sprawą roli w "Grze o tron", kiedy była jeszcze dzieckiem. Niestety medialna popularność poważnie odbiła się na zdrowiu ukochanej Joe Jonasa.
"Problemy zaczęły się wraz z zaawansowanym etapem dojrzewania, kiedy miałam jakieś 17 lat i mój metabolizm bardzo zwolnił, przez co przybierałam na wadze. Do tego wszystkiego doszła trwająca w mediach społecznościowych lustracja mojej osoby. (...) Nie miałam w sobie siły, nawet żeby wyjść gdzieś ze znajomymi. Ciągle płakałam i płakałam" - zdradziła w 2019 roku w podcaście Phil In The Blanks.