Maciej Zakościelny promuje nowy "Kogel Mogel" i myli... Kiersznowskiego z KIEŚLOWSKIM! "Zagrał wspaniały epizod, yyy..."
Powiedział też, że Paweł Nowisz nazywał się Jowisz. Pójdziecie do kina, żeby zobaczyć, jak Maciej Zakościelny brawurowo gra w nowym "Koglu Moglu"?