Tak mieszkają Anna i Grzegorz Bardowscy: huśtawka w sypialni, ukryte przejścia i czarna elewacja (ZDJĘCIA)
Anna Bardowska razem z mężem nie mieszka nawet roku w nowym domu, jednak już narzeka na problemy z utrzymaniem porządku w kuchni. Nie pomagają nawet dwie zmywarki...
Anna i Grzegorz Bardowscy po udziale w "Rolnik szuka żony" wykorzystali swoje pięć minut i szybko rozkręcili karierę influencerską. Prężnie prowadzą swoje social media oraz kanał na YouTube poświęcony pracy w gospodarstwie rolnym. Małżeństwo w swoich filmach relacjonowało także budowę wymarzonego domu.
Para ochoczo opowiadała o budowie oraz urządzaniu 200-metrowej willi, która przez niektórych fanów została okrzyknięta "zakładem pogrzebowym". Wszystko za sprawą wykończenia budynku czarną cegłą. Czerń widoczna jest również w kuchni oraz sypialni, gdzie znalazła się oryginalna huśtawka. Uwagę przykuwa także wyposażenie kuchni. Oprócz licznych szafek, przeszklonych witryn i wielkiego okapu, znalazły się tam również dwie duże zmywarki. W wymarzonym domu rolników są też ukryta pralnia oraz biuro młodej mamy.
Anna Bardowska od kilku lat rozwija swoją działalność gospodarczą. W nowym domu urządziła dla siebie specjalny pokój, który służy jej jako biuro. Pomieszczenie zdobią rodzinne zdjęcia oraz tapeta z ptakami na ścianie.
200-metrowa willa posiada kilka sypialni oraz ogromną garderobę, którą Anna ubraniami zapełniła po brzegi. Pojemne półki zostały wykończone czarnymi, matowymi frontami.
Zaradna pani domu postanowiła w domu zastosować nowoczesne rozwiązania. Łazienkę tuż obok sypialni małżeńskiej zdobi ogromne lustro, które jednocześnie jest drzwiami. Za nimi znajduje się ukryta pralnia.
Spora kuchnia pomieściła między innymi dwie zmywarki. Anna tłumaczyła fanom, że przy czteroosobowej rodzinie jest to całkiem rozsądne rozwiązanie. Sprzęt AGD nie ułatwia jednak Bardowskiej w zapanowaniu nad porządkiem w domu. Zaledwie kilka tygodni po przeprowadzce przyznała, że czarne fronty szafek są bardzo trudne w utrzymaniu czystości.
Już od samego początku fani byli zaniepokojeni... bryłą domu. Większość w komentarzach pisała, że dom bardziej przypomina stodołę. Niektórzy doznali jeszcze większego szoku, kiedy na elewacji domu zobaczyli czarną cegłę.
Jasną i przestronną sypialnię Bardowskich ozdobiła czarna huśtawka. Ogromne koło zawieszone tuż obok łóżka służy Annie do prezentowania swoich eleganckich stylizacji.