Tak zmieniała się Wiktoria Sypucińska z "Warsaw Shore"! Nowa twarz, piersi i garderoba... (ZDJĘCIA)
Wiktoria Sypucińska przeszła jedną z największych metamorfoz w polskim show biznesie. Obecnie celebrytka kreuje się na instagramową seksbombę i chętnie opowiada o tym, jakim zabiegom "upiększającym" się poddała. Jesteście pod wrażeniem?
Wiktoria Sypucińska jeszcze przed udziałem w "Warsaw Shore" była dobrze znana w warszawskim, celebryckim światku. Wiki od nastoletnich lat pasjonowała się modą i gościła na wielu branżowych eventach. Pracowała jako stylistka i w ten sposób zakolegowała się m.in. z Dawidem Kwiatkowskim i Maffashion. Gdy wkroczyła do reality show MTV, dała poznać się jako empatyczna i rezolutna dziewczyna. Zrobiła dobre wrażenie na reszcie uczestników. Wówczas Sypucińska zaczęła też eksperymentować ze swoim wyglądem i wręcz obsesyjnie dbać o aparycję.
Wiktoria dość szybko pożegnała się z programem i zaczęła funkcjonować jako influencerka. Obecnie prezentuje fanom coraz to nowe stylizacje oraz opowiada o zabiegach upiększających, których przeszła naprawdę sporo...
Zobaczcie, jak Sypucińska zmieniła się na przestrzeni ostatnich kilku lat!
Wiktoria zawsze marzyła o tym, by pracować w branży modowej. Już jako nastolatka robiła sobie amatorskie sesje i wrzucała je do sieci.
Na początku przygody z reality show Wiki stawiała na bardzo mocny makijaż. Dopiero później zainteresowała się zabiegami medycyny estetycznej...
Wiktoria początkowo bardzo imponowała uczestnikom WS. Była empatyczna, nie wdawała się w konflikty i widać było, że ma spore obycie z szeroko pojętym "show biznesem".
Po emisji pierwszych odcinków "Warsaw Shore" Sypucińska zaczęła swoją przygodę z "upiększaniem". Od tej pory poddała się wielu zabiegom z użyciem kwasu hialuronowego i botoksu. Dwukrotnie operowała też piersi i zrobiła sobie "korektę" nosa.
Fani Sypucińskiej mogli obserwować, jak zmieniają się jej rysy twarzy. Celebrytka wyglądała inaczej niemal na każdej "ściankowej" imprezie.
Wiki wyznała, że nie jest zadowolona z tego, jak zoperowali ją lekarze w Polsce. Jej piersi zaczęły "opadać" po kilku miesiącach od wstawienia implantu. Celebrytka zaczęła latać do Turcji, by tam poddawać się kolejnym zabiegom.
Jestem niezadowolona i to bardzo, jestem też po badaniach USG i nawet muszę wyciągnąć implant i wykonać operację, aby wszystko było poprawnie przeprowadzone. Było super parę miesięcy, a później opadły co sami zauważyliście, a dwa chcę wykonać operację pod mięsień i "turecką" metodą. Oni to po prostu robią lepiej i na dłużej - mówiła kilka miesięcy temu Sypucińska.