Tak zmieniła się "Duża Ania" z "Warsaw Shore". Internauci już jej nie rozpoznają! (ZDJĘCIA)
Nowe zdjęcie Ani Ryśnik wprowadziło jej obserwatorów w konsternację. Internauci mieli problemy z rozpoznaniem gwiazdy "Warsaw Shore" i sugerowali, że nieco przesadziła z Photoshopem. Z tej okazji przypomnijmy sobie, jak "Duża Ania" wyglądała na początku kariery.
Choć trudno w to uwierzyć, od pierwszego sezonu "Warsaw Shore" minie w listopadzie dziesięć lat! Polska odsłona formatu MTV wciąż gości na antenie, lecz w ekipie nie ma już śladu po weteranach z 2013 roku. Mimo że program na przestrzeni lat dostarczył wielu kontrowersji i wylansował kilka gwiazdek, to właśnie uczestnicy pierwszego sezonu dziś mogą pochwalić się największą popularnością. Dekadę temu w show zadebiutowali m.in. Ewel0na, Trybson i Eliza, Wojciech Gola czy Anna Ryśnik, zapamiętana raczej jako "Duża Ania".
Nowe zdjęcie "Dużej Ani" zaskoczyło internautów. "Przecież to nie ty"
Charyzmatyczna blondynka nie raz wywołała kłótnię w domu ekipy, a jej dąsy i przekomarzania widzowie mogli obserwować przez pięć sezonów. Gdy "Duża Ania" opuściła imprezową willę, jej życie i wygląd znacznie się odmieniły. Dziś Ryśnik prowadzi swój biznes i rozwija karierę influencerki, ochoczo dzieląc się kolejnymi efektami sesji zdjęciowych. Przy okazji publikacji ostatniego posta, internauci nie dowierzali, że na zdjęciu znajduje się faktycznie Anna. Celebrytka, która nie ukrywa słabości do zabiegów upiększających, podkreśliła jednak, że fotka nie została podrasowana w Photoshopie.
Aby lepiej zobrazować konsternację obserwatorów "Dużej Ani", prezentujemy jej spektakularną przemianę. Widzicie różnicę?
Zdjęcie po lewej wykonano w 2013, przy okazji promocji pierwszego odcinka "Warsaw Shore". Druga fotografia zagościła na profilu "Dużej Ani" w środowy wieczór. Internauci mieli problemy z rozpoznaniem celebrytki.
Przecież to nie Ty; Pani Aniu, nie poznałam Pani na tym zdjęciu - pisali fani.
Wspaniale! Będę bogata. A czuję się lepiej niż kiedykolwiek - odpowiedziała Anna.
Nie da się ukryć, że Anna Ryśnik przeszła sporą metamorfozę. Celebrytka nie należy jednak do grona gwiazd, które zmiany w wyglądzie tłumaczą dietą. Gwiazda "Warsaw Shore" nie raz chwaliła się korzystaniem z zabiegów medycyny estetycznej i chirurgii plastycznej.
Na przestrzeni lat zmienił się również styl "Dużej Ani". Influencerka zrezygnowała z imprezowych sukienek na rzecz bardziej stonowanych, eleganckich stylizacji.
Może Anna nie bywa już na czerwonych dywanach, ale wciąż ma przy sobie grono wiernych fanów. Jej poczynania na Instagramie śledzi ponad 270 tysięcy osób.
Tak wyglądały początki "Dużej Ani" i jej koleżanek z programu "Warsaw Shore", z którymi na oczach tysięcy widzów przeżyła wiele suto zakrapianych imprez. Żeby nie było za kolorowo, nie brakowało też soczystych kłótni i licznych afer.
Gdy "Duża Ania" po raz pierwszy stanęła przed kamerami, miała zaledwie 21 lat. Dziś Ryśnik jest właścicielką sklepu z bielizną dla kobiet szytą na miarę i pewną siebie, dojrzałą kobietą.
Po przeczytaniu wielu komentarzy o przesadnej zabawie z Photoshopem, Ania postanowiła pokazać kulisy tworzenia powyższego zdjęcia na instagramowej relacji, aby udowodnić, że nie korzystała z magicznych właściwości programu. "Nie mogę z tych komentarzy, ale zrobiliście mi kabaret" - pisała "Duża Ania" w odpowiedzi na sugestie.