TYLKO NA PUDELKU: Kate Middleton zainwestowała w siebie przed koronacją? Eksperci oceniają: "Tylko spójrzmy na jej GŁADKIE CZOŁO"
Nikt chyba nie ma wątpliwości, że Kate Middleton godnie prezentowała się na koronacji. Czy jest to jednak zasługa wyłącznie dobrych genów? Postanowiliśmy zasięgnąć opinii ekspertów.
O royalsach i ich wyidealizowanym wizerunku powiedziano przez lata już chyba wszystko. Po raz kolejny byliśmy zresztą tego świadkami podczas niedawnej koronacji Karola III i Camilli, gdy cała rodzina, wystylizowana od stóp do głów, chodziła jak na szpilkach, aby uniknąć potencjalnego skandalu. Wyłamał się jedynie książę Louis, który znów dokazywał.
Nie od dziś wiadomo, że wizerunek royalsów zależy nie tylko od etykiety, lecz także od nienagannej aparycji. O tym, jakoby Kate Middleton miała po cichu poddawać się drobnym kosmetycznym poprawkom, szepcze się w kuluarach od dawna. Po koronacji nie było inaczej, a wygląd żony księcia Williama jak zawsze był idealny. No właśnie, a może nawet zbyt idealny?
Zobacz także: Kate Middleton korzystała z medycyny estetycznej? Tiktokerka wylicza ZABIEGI, którym miała poddać się księżna!
Oddajmy zatem głos ekspertom. Redakcja Pudelka skontaktowała się z Bartłomiejem Styczyńskim, specjalistą kosmetologiem, który przyjrzał się zdjęciom księżnej z koronacji i dokonał wnikliwej analizy. Jak twierdzi, przed wydarzeniem Kate mogła zainwestować w siebie, aby nienagannie się prezentować.
Śmiało można stwierdzić, że księżna Kate skorzystała z botoksu - tylko spójrzmy na jej gładkie wyprasowane czoło - przyznaje i wyjaśnia: Jeszcze niedawno były zauważalne drobne zmarszczki liniowe. Obserwując usta, uważam, że również zostały minimalnie powiększone. Jej uśmiech pięknie się teraz eksponuje.
Warto w tym miejscu zaznaczyć, że w przeszłości Pałac Buckingham zaprzeczał, jakoby Kate korzystała z botoksu. Ekspert natomiast przyznaje, że choć żona Williama mogła zasięgnąć pomocy specjalisty, to udało jej się zachować świeży i nieprzerysowany wygląd.
Na szczęście w dolnej części twarzy skupiła się na poprawie gęstości, pozostawiając swoje naturalne dołeczki w policzkach - zauważa.Księżna Kate zagęściła fryzurę na okazję koronacji? Ekspert komentuje
Na koronacji uwagę zwracała też fryzura księżnej, oczywiście idealnie przygotowana przez profesjonalistów. Czy jednak Kate doczepia włosy? Na to pytanie próbuje odpowiedzieć Jarosław Juźwin, hair&make up artist.
Fryzura Kate zdecydowanie zwiększyła objętość, to za sprawą przedłużenia i zagęszczenia włosów - wyrokuje.
Tu także ekspert zaznacza, że osoba odpowiedzialna za fryzurę księżnej spisała się na medal.
Kolor dobrany idealnie, dzięki czemu nie widać różnicy i odcięcia, choć wiemy, że naturalne włosy Kate nie mają takiej gęstości, szczególnie na końcach.
Oceńcie sami.
Czy Kate Middleton doczepia włosy? To pytanie nurtuje wielu i małe szanse, abyśmy poznali prawdę.
Media wielokrotnie zastanawiały się też, czy Kate stosuje botoks. Podobnie jak w przypadku doczepów, pozostaje nam się tylko domyślać.