Wystylizowana Joanna Liszowska raczy się papierosem, po czym CAŁUJE Pawła Deląga (ZDJĘCIA)
Podczas nagrywania nowych odcinków serialu "Przyjaciółki" powracający po dłuższej przerwie na plan Paweł Deląg mógł liczyć na papierosowego całusa od serialowej eksżony. Miło?
Wrzesień to czas, w którym w telewizji pojawiają się nowe edycje programów oraz kolejne sezony seriali. Nie inaczej było w przypadku polsatowskiej produkcji - "Przyjaciółki". Emitowany od 2012 roku format doczekał się już 18. serii, co z pewnością cieszy od lat związanych z nim aktorów.
Wcielające się w główne role gwiazdy od tygodni ochoczo dzielą się za pośrednictwem mediów społecznościowych kolejnymi zdjęciami z planu. Niekiedy uda się ich sfotografować podczas pracy także fotoreporterom. Z innej niż instagramowa perspektywy uchwycono ostatnio Joannę Liszowską i Pawła Deląga, który wrócił do serialu po dłuższej nieobecności.
Na wykonanych przez paparazzi zdjęciach widzimy, jak podczas przerwy od ujęć wystylizowana Liszowska zaciąga się papierosem. Zaraz potem 42-latka serdecznie przywitała się z serialowym eksmężem, którego uraczyła całusem prosto w usta.
Myślicie, że przed buziakiem z Delągiem pokusiła się chociaż o gumę do żucia?
Przypominamy, że przed laty aktorka ponoć ubolewała nad odejściem Pawła z serialu i przekonywała produkcję, by wskrzesili ich wątek miłosny. Wysłuchali jej próśb? Liszowska chce wrócić do Deląga w "Przyjaciółkach". "Boi się, że z kolejnym serialowym partnerem nie będzie się tak dobrze dogadywać"
W związku z nagrywaniem nowego sezonu "Przyjaciółek" Joanna Liszowska ostatnie tygodnie spędza głównie na planie serialu.
Asia ma jednak powody do radości, bowiem do serialu dołączył po dłuższej przerwie Paweł Deląg, nad którego odejściem swego czasu tak bardzo ubolewała.
Widać było, że wspólna praca na planie obojgu dodaje skrzydeł.
Chwilę przed ucałowaniem serialowego eksmęża, zapewne na potrzeby produkcji, Liszowska raczyła się papierosem.
Pawłowi, jak na aktora z prawdziwego zdarzenia przystało, papierosowy oddech koleżanki zdawał się zupełnie nie przeszkadzać.
Po nagraniu kilku scen wymęczona aktorka ściągnęła ze stóp wysokie szpilki, które zamieniła na wygodne futrzane klapki.