Od 2018 roku Katarzyna Nosowska jest żoną swojego kolegi z zespołu, Pawła Krawczyka. Dobrana z nich para?
Katarzyna Nosowska funkcjonuje w branży muzycznej już od ponad 30 lat, jednak w ostatnich latach spełnia się głównie jako pisarka i internetowa influencerka. Znana ze swojego ciętego języka i "oryginalnego" poczucia humoru artystka lubi uzewnętrzniać się na Instagramie, notorycznie racząc fanów niewybrednymi żartami. Ironiczne wpisy i nagrania 49-latki cieszą się sporą popularnością, dzięki czemu jej profil na Instagramie śledzi już prawie 500 (!) tysięcy osób.
Od 2018 roku Nosowska jest małżonką Pawła Krawczyka, z którym występuje w grupie Hey. Para jest ze sobą od wielu lat i ma na koncie nie tylko fajne, ale i bardzo trudne momenty - partner wokalistki zmagał się bowiem z chorobą alkoholową, która doprowadziła niemal do rozpadu związku. Na szczęście ten trudny czas małżonkowie mają za sobą.
Kilka dni temu Kasia skorzystała z ładnej pogody i wybrała się z ukochanym na pobliski bazarek. Śledzącym wokalistkę fotografom udało się uwiecznić moment, gdy Nosowska obdarowuje małżonka buziakiem, po czym wkłada na twarz maseczkę ochronną i pędzi na targ. Po zaopatrzeniu się w potrzebne artykuły objuczona torbami celebrytka dotarła do samochodu, gdzie czekał na nią Krawczyk. Para zapakowała zakupy do auta, po czym odjechała przed siebie.
Zobaczcie, jak Katarzyna Nosowska obcałowuje męża przed pójściem na bazar. Uroczy widok?
Kilka dni temu Katarzyna Nosowska udała się na bazarek, na który zawiózł ją mąż. Przed pójściem na targ 49-latka obsypała ukochanego całusami.
Nosowska od trzech lat jest żoną Pawła Krawczyka, z którym współtworzy zespół Hey. Wcześniej związana była z perkusistą grupy, Adamem Krajewskim, z którym ma syna Mikołaja.
Po całuśnej sesji z mężem piosenkarka udała się na targ, gdzie zaopatrzyła się w potrzebne artykuły.
Celebrytka postawiła na niezobowiązującą stylizację, która pomagała zachować jej anonimowość. Do obszernego, wełnianego płaszcza gwiazda dobrała szarą bluzę z kapturem, dresy i sneakersy.
Uwagę przykuwała jedynie charakterystyczna fryzura Kasi - niedbale związany koczek na samym środku głowy.
Po udanych zakupach objuczona torbami piosenkarka udała się w stronę samochodu, gdzie czekał na nią mąż.