"10 lat młodsza w 10 dni". Bohaterki pierwszego odcinka programu przeszły spektakularne metamorfozy! (ZDJĘCIA)
W nowym programie Maja Sablewska w 10 dni pomaga uczestniczkom odmłodnieć o dekadę. W pierwszym odcinku poznaliśmy historie Małgorzaty oraz Iwony, które zmieniły się wręcz nie do poznania. Zobaczcie metamorfozy bohaterek "10 lat młodsza w 10 dni".
W czwartek na antenie Polsat Cafe zadebiutował program "10 lat młodsza w 10 dni". Show oparte jest na popularnym brytyjskim formacie "10 Years Younger" i ukazuje metamorfozy kobiet często borykających się z rozmaitymi życiowymi problemami i rozterkami. Uczestniczki oddają się w ręce ekipy specjalistów od wizerunku, którzy mają za zadanie odmłodzić je o dekadę w zaledwie 10 dni. Bohaterki show zazwyczaj przechodzą nie tylko zewnętrzną przemianę: oprócz odmienionego wizerunku zyskują także całkiem nowe pokłady pewności siebie i walczą o lepszą przyszłość.
Prowadzącą polskiej wersji "10 lat młodsza w 10 dni" została specjalistka od modowych metamorfoz, Maja Sablewska. To właśnie celebrytka wraz ze stomatolożką i ortodontką Emmą Kiworkową, właścicielem kliniki medycyny estetycznej i dermatologiem Marcinem Ambroziakiem oraz ekipą profesjonalnych fryzjerów i makijażystów pomoże kolejnym bohaterkom programu w przemianach.
W wyemitowanym 6 października o godzinie 21 pierwszym odcinku show Polsat Cafe poznaliśmy historie dwóch kobiet: Iwony oraz Małgorzaty. Pierwsza z nich wcześniej nie czuła się dobrze ze swoim wyglądem i marzyła o nowym wizerunku. W dużej mierze miało to związek z dużym biustem, który nie tylko stanowił problem, lecz często padał obiektem komentarzy przypadkowych ludzi. Druga uczestniczka, Małgorzata, w ostatnich latach poświęciła się wychowaniu dwójki dzieci, wygląd w jej przypadku zszedł więc na dalszy plan.
W show panie poznały opinie przypadkowych ludzi, którzy ocenili ich wygląd w specjalnej sondzie. Następnie poddały się zaś metamorfozom. Dzięki pomocy Mai Sablewskiej i ekipy specjalistów zarówno Iwona, jak i Małgorzata opuściły program odmienione wręcz nie do poznania i wyraźnie zachwycone nowymi wizerunkami. Zobaczcie, jak zmieniły się bohaterki pierwszego odcinka "10 lat młodsza w 10 dni".
W nowym programie Polsat Cafe Maja Sablewska i jej ekipa mają za zadanie w 10 dni odmłodzić swoje bohaterki o dekadę. W czwartek 6 października na antenie stacji zadebiutował pierwszy odcinek show. Wraz z nim poznaliśmy historie pierwszych jego bohaterek.
53-letnia Małgorzata uwielbia sport i zajmuje się nauką tańca. Jednocześnie jest również mamą dwójki dzieci, 32-letniego syna oraz 22-letniej córki, których wychowaniu poświęciła się w ostatnich latach. W programie kobieta nie ukrywała, że nie było jej łatwo.
Jestem po rozwodzie od praktycznie 20 lat. Córkę wychowywałam sama, ale to ciężki temat. Moje życie skupiło się bardzo na córce. Od szkoły średniej, kiedy pierwszy raz miała takie załamanie ona, wręcz, że chciała się zabić. Wtedy jeszcze nie wiedziałam, że rozwija się u niej takie zaburzenie typu borderline. Jest to taka wysoka wrażliwość, że ona po prostu jakby inaczej pojmuje bliskość. Nawet jak poznałam partnera, z którym obecnie jestem, to też tak jakby podporządkowałam wszystko, co się dzieje, córce - wyznała przed kamerami.
W pierwszym odcinku poznaliśmy także 50-letnią Iwonę, zapracowaną mamę, której wygląd przeszkadzał w akceptacji siebie. Kobieta miała szczególny problem z dużym biustem, który często padał obiektem komentarzy przypadkowych ludzi na ulicy.
Jak patrzę w lustro, widzę zmęczoną osobę. Przed lustrem staję chwilę tylko, uczesać się. Nawet się nie maluję, bo doszłam do wniosku, że nawet to mi nie będzie pomagać. Myślę, że to już pora jest, żeby zmienić swój wygląd, być zadowoloną, patrząc w lustro - powiedziała w programie.
Panie oddały się w ręce profesjonalnej ekipy, w tym specjalistów z dziedziny stomatologii oraz medycyny estetycznej.
W walce o lepszy wygląd uczestniczkom pomogli też fryzjerzy i makijażyści. Małgosia nie ukrywała, że przemiana jest dla niej ważna.
Potrzebuję zmiany, żeby myśleć, że ja też jestem ważna. Że moje życie to nie jest tylko życie mojej córki, tylko również moje. Że ja też po prostu powinnam o sobie pomyśleć - wyznała 53-latka.
O nową garderobę Małgosi i Iwony zadbała Maja Sablewska, dla której nie jest to pierwszy tego typu program w karierze.
Na początku programu Małgosia i Iwona poznały wyniki sondy, w której przypadkowe osoby oceniały ich wygląd, przy okazji próbując odgadnąć ich wiek. Po metamorfozach sondy przeprowadzono ponownie.
Wskutek pracy ekipy programu Małgorzata zyskała nową fryzurę i odmieniony styl.
Wow. Jest młodzieżowo, ale elegancko (...). Nie wiedziałam, że można połączyć styl wygodny, ale jednocześnie elegancki. Ta koszula dodała takiej elegancji - mówiła kobieta zaskoczona nowym wyglądem.
Na początku programu w sondzie Małgorzacie dawano 60 lat. Po metamorfozie większość stwierdziła, że kobieta ma 48.
Na widok własnego odbicia po metamorfozie Iwona błyskawicznie rozpromieniała.
Zaparło mi dech. To ja? Nie wiem, co powiedzieć. Nigdy tak nie wyglądałam, jak dzisiaj. Jest za*ebiście - skomentowała zachwycona.
Podobasz się sobie? - zapytała Sablewska.
Bardzo, teraz tak. Dzisiaj wyjątkowo - odparła.
W pierwszej sondzie przypadkowe osoby dały Iwonie 65 lat. Po metamorfozie dano jej 48 lat.