50-letnia Jennifer Lopez zachwyca obłędną figurą w obcisłej sukience i zamszowych kozakach. Piękna? (ZDJĘCIA)
J.Lo jest chodzącym przykładem na to, że chirurgia plastyczna stosowana z umiarem może zdziałać cuda.
W ciągu trwającej ponad 30 (!) lat kariery Jennifer Lopez dała się poznać szerszej publiczności jako prężna bizneswoman, której niestraszne są nowe wyzwania. Pochodząca z Bronxu artystka zaczynała jako tancerka, żeby niedługo później spróbować swoich sił na wielkim ekranie i w ekspresowym tempie stać się popularną aktorką.
Ostatnio o 50-latce było głośno głównie dzięki gorącemu występowi u boku Shakiry na Super Bowl, na którym pokazała niesamowitą formę i po raz kolejny udowodniła swój gwiazdorski status.
Nie da się ukryć, że dwa razy młodsze koleżanki z branży mogłyby pozazdrościć Amerykance zarówno urody, jak i sylwetki. Choć fakt, iż gwiazda korzysta z dobrodziejstw skalpela nie jest chyba żadną tajemnicą, można śmiało powiedzieć, że J.Lo jest chodzącym przykładem na to, że chirurgia plastyczna stosowana z umiarem może zdziałać cuda.
We wtorek celebrytka po raz kolejny wykorzystała okazję do zaprezentowania swojego "podrasowanego" ciała w obcisłej sukience w wężowy print, gdy zmierzała na lunch w towarzystwie Alexa Rodrigueza. Do odważnej kreacji wokalistka dobrała pikowaną torebkę Chanel za około 20 tysięcy i zamszowe kozaki.
Wygląda na 50 lat?
O Jennifer Lopez jest ostatnio szczególnie głośno w związku z najważniejszym wydarzeniem sportowym w Stanach Zjednoczonych - Super Bowl.
Podczas finałowego meczu o mistrzostwo w futbolu amerykańskim zawodowej ligi National Football League J.Lo wystąpiła w towarzystwie Shakiry. Obie panie zaprezentowały się fantastycznie - zarówno pod względem wokalnym, jak i wizualnym.
We wtorek jedna z największych gwiazd muzyki na świecie wybrała się na lunch w towarzystwie Alexa Rodrigueza. Para wybrała się do modnej restauracji w Beverly Hills.
Celebrytka zaprezentowała swoje "podrasowane" ciało w obcisłej sukience w wężowy print, do której dobrała zamszowe buty.
Wisienką na torcie była pikowana torebka Chanel za około 20 tysięcy złotych i duże, gwiazdorskie okulary na nosie.