51-letnia Cameron Diaz korzysta z życia na emeryturze. "Przyłapano" ją z mamą i 3-letnią córką podczas spaceru (ZDJĘCIA)
Siedem lat temu Cameron Diaz porzuciła aktorstwo na rzecz rodziny. W sobotę aktorka została "przyłapana" przez paparazzi, gdy przechadzała się po Santa Barbara w towarzystwie matki i córki.
W ciągu 30 lat kariery w Hollywood Cameron Diaz udało się dokonać niemal niemożliwego i z wziętej modelki przebranżowiła się w jedną z najlepiej zarabiających aktorek w przemyśle filmowym (ten chlubny tytuł przypadł jej kilka razy z rzędu). W 2016 roku gwiazda podjęła świadomą decyzję, że już się w swoim życiu nagrała i woli zrezygnować z aktorstwa, aby zgłębić w końcu uroki macierzyństwa. A że Cameron jest właścicielką astronomicznej fortuny (jej majątek szacowany jest na 140 milionów dolarów), 51-latka mogła sobie na to pozwolić.
Dawno niewidziana Cameron Diaz "przyłapana" na pogawędce na parkingu. Emerytura jej służy? (ZDJĘCIA)
Od siedmiu lat Diaz wiedzie życie z dala od świateł reflektorów, większość swojego czasu poświęcając mężowi oraz ich 3-letniej córce Raddix. Niegdysiejsza królowa komedii romantycznych spełnia się też jako autorka książek (ma na koncie dwa bestsellery, "The Body Book" i "The Longevity Book") oraz właścicielka marki wina Avaline.
RZADKI WIDOK: Naturalna Cameron Diaz szwenda się po Manhattanie z mężem i trzyletnią córką (ZDJĘCIA)
Z uwagi na rzadką obecność w mediach, każde wyjście celebrytki jest nie lada gratką dla jej fanów, dlatego Cameron wciąż jest "łakomym kąskiem" dla paparazzi. Fotografom udało się uwiecznić gwiazdę na zdjęciach podczas rodzinnego spaceru w Santa Barbara. Emerytowanej aktorce towarzyszyły matka i córka. Cameron wybrała niezobowiązującą stylizację, na którą składała się jeansowa koszula, ciemne spodnie i klapki. Nutki nonszalancji dodały jej stylowe okulary korekcyjne i kowbojski kapelusz. Cameron i jej rodzicielka sprawiały wrażenie pochłoniętych żywą rozmową, racząc się owocowym soczkiem i prowadząc małą Raddix za rękę.
Emerytura jej służy?
W sobotę Cameron Diaz wybrała się do Santa Barbara z matką i córką.
Gwiazda i jej mama delektowały się soczkiem.