56-letnia Carla Bruni debiutuje na wybiegu w roli aniołka "Victoria's Secret". Jak sobie poradziła?
We wtorek w Nowym Jorku odbył się szumnie zapowiadany pokaz "Victoria’s Secret". W widowiskowym show bieliźnianego giganta udział wzięła plejada gwiazd modelingu, w tym również Carla Bruni. "To był mój pierwszy i prawdopodobnie ostatni raz" – powiedziała małżonka byłego prezydenta Francji Nicolasa Sarkozy’ego.
Na ten moment czekało wielu modowych entuzjastów. Po sześcioletniej przerwie związanej z kolosalnym kryzysem wizerunkowym pokazy Victoria's Secret wróciły. W przedsięwzięcie zaangażowane zostały największe nazwiska w branży fashion, od sióstr Hadid, przez Irinę Shayk, po Kate Moss i jej córkę Lilę.
Po show, które tym razem zorganizowano w Nowym Jorku, modelki, ambasadorki marki oraz zaproszonych gości czekało jeszcze huczne after party.
Na pokazie mody Victoria’s Secret zadebiutowała również Carla Bruni, modelka i wokalistka, żona byłego prezydenta Francji Nicolasa Sarkozy'ego. 56-latka miała na sobie dopasowany do figury kombinezon z czarnej koronki z gorsetem. Jej plecy zdobiły anielskie skrzydła z frędzelkami z połyskujących koralików.
To mój pierwszy i prawdopodobnie ostatni raz. W moim wieku to bardzo ekscytujące, a zarazem dość przytłaczające doświadczenie – zdradziła w rozmowie z serwisem "Page Six" 56-letnia Francuzka.
Uwagę obserwatorów zwróciła obecność Carli Bruni. Debiutująca na pokazie Victoria’s Secret piosenkarka, aktorka, modelka i była pierwsza dama Francji, zaprezentowała się w zmysłowej czarnej stylizacji. Bruni rozpoczęła przygodę z modelingiem w 1987 roku. Na przestrzeni lat brała udział w pokazach takich kultowych domów mody, jak Chanel, Dior, Versace czy Saint Laurent.
Jak wypadła w roli aniołka "Victoria's Secret"?
Uwagę obserwatorów zwróciła obecność Carli Bruni. Debiutująca na pokazie "Victoria’s Secret" piosenkarka, aktorka, modelka i była pierwsza dama Francji, zaprezentowała się w zmysłowej czarnej stylizacji.