Adam Strycharczuk został kelnerem na Islandii, a Tola Szlagowska była nianią w USA. Kto jeszcze porzucił show biznes i wyjechał za granicę? (ZDJĘCIA)
Wiele polskich gwiazd w pewnym momencie kariery postanowiło porzucić rodzimy show biznes i wyprowadzić się za granicę. Niektórzy przy okazji zmienili także profesję - Adam Strycharczuk obecnie jest kelnerem, dziennikarka TVN Katarzyna Werner prowadzi hotel na Zanzibarze, a znany z serialu "Dom" Tomasz Borkowy lata temu pracował na budowie i był lokajem w Londynie.
Nie jest tajemnicą, że show biznes rządzi się swoimi prawami. Wielu polskich celebrytów w świetle jupiterów czuje się niczym ryby w wodzie i pewnie za nic nie zrezygnowałoby z możliwości paradowania po ściankach. Wśród naszych znanych rodaków nie brakuje jednak przykładów gwiazd, które zdecydowały się odpocząć od blasku fleszy i zająć się czymś innym.
Wielu przedstawicieli rodzimego show biznesowego podwórka w pewnym momencie kariery porzuciło polskie salony i wyjechać za granicę. Niektórzy przy okazji postanowili spróbować sił w całkiem innej profesji. Ostatnio w mediach głośno zrobiło się o byłym jurorze "Twoja Twarz Brzmi Znajomo" Adamie Strycharczuku, który aktualnie rezyduje na Islandii i pracuje jako... kelner.
Strycharczuk nie jest jednak przypadkiem odosobnionym. Znana z zespołu Blog 27 Tola Szlagowska lata temu pracowała jako niania w USA, dziennikarka TVN Katarzyna Werner prowadzi hotel na Zanzibarze, Paulina Młynarska spełnia się jako pisarka i uczy jogi w Grecji, a aktor Michał Malinowski od kilku lat podróżuje po świecie własną łodzią.
Zobaczcie, kto jeszcze porzucił polski show biznes i dziś spełnia się za granicą.
Adam Strycharczuk dał się poznać szerszej publiczności jako uczestnik, a później juror "Twoja Twarz Brzmi Znajomo". Muzyk zasiadał w jury show Polsatu przed dwie edycje i rozstał się z formatem wraz z końcem 14. sezonu. Dziś Strycharczuka na próżno szukać na salonach - jakiś czas temu postanowił on bowiem przeprowadzić się na Islandię.
O kulisach decyzji muzyk opowiedział ostatnio w rozmowie z Wirtualną Polską. Jak przyznał, szalejąca inflacja wymusiła na nim "potrzebę zarobienia paru groszy", dlatego też postanowił spróbować szczęścia za granicą. Obecnie współtwórca youtubowego kanału "Na pełnej" i były juror "TTBZ" pracuje na pełen etat jako... kelner w jednym z islandzkich hoteli, a konkretnie w restauracji typu "fine dining". Choć Strycharczuk pracuje za minimalne wynagrodzenie, wcale nie narzeka na swój los. Jak podkreśla, w Islandii pracownicy są doceniani i cieszą się większym komfortem niż w Polsce.
(...) Nikt nie patrzy ci na ręce i nie pogania. Tu, jeśli wykonujesz swoją pracę należycie, jesteś szanowany i chwalony. Wychodzisz do domu i nikt nie męczy cię głupimi telefonami (...). Jestem zadowolony z atmosfery i komfortu pracy. Z zarobków, nie ukrywam, również. A dodam, że pracuję za minimalną krajową - powiedział WP.
Michał Malinowski zdobył rozpoznawalność dzięki rolom w polskich produkcjach filmowych i telewizyjnych, w tym m.in. "Na Wspólnej", "Hotel 52" czy komedii romantycznej "Jak poślubić milionera?". Pod koniec 2019 roku aktor postanowił porzucić polski show biznes i wyruszyć w podróż własnoręcznie zbudowaną łodzią. Malinowski rozpoczął rejs w Szczecinie i w ciągu ostatnich kilku lat odwiedził m.in. Portugalię, Wyspy Kanaryjskie czy Surinam. Aktualnie już od dłuższego czasu stacjonuje natomiast w Kolumbii.
Rzuciłem wszystko, zbudowałem dom i zabrałem go na koniec świata - brzmiał tytuł filmu, który aktor wrzucił do sieci w sierpniu 2020 roku.
Malinowski na co dzień chętnie relacjonuje kolejne zagraniczne przygody na Instagramie. Mimo wyjazdu z kraju celebryta nie zrezygnował z aktorstwa. W ubiegłym roku Michał zagrał w spektaklu w stolicy Kolumbii, Bogocie, założył także stronę internetową w języku hiszpańskim.
Znana z zespołu Blog 27 Tola Szlagowska jako 15-latka wyjechała do USA. Podczas pobytu w Los Angeles wokalistka nie zrezygnowała z rozwijania muzycznej kariery i choć współpracowała nad własnym materiałem z poznanymi w Kalifornii artystami, nie była w stanie utrzymać się z muzyki. Wówczas znalazła więc inne źródło zarobku, pracując jako niania.
Na razie kompletnie nie zarabiam na muzyce. Żyję z bycia nianią. Świadomie wybrałam sobie taką pracę, bo równie dobrze mogłabym pracować w sklepie (...). Od święta dostaję tantiemy sprzed trzech lat, za rzeczy, które robiłam w Blog 27, co jest zawsze mega miłym prezentem. Myślę sobie wtedy: Jak dobrze, tym razem nie będę musiała się denerwować, czy starczy mi na mieszkanie - mówiła w 2013 roku w reportażu "Dzień Dobry TVN".
Szlagowska od kilku lat niestrudzenie walczy o powrót do polskiego show biznesu. W ubiegłym roku wokalistka wydała nowy album, który promowała na kanapie "DD TVN". W ubiegłym miesiącu pojawiła się natomiast na urodzinach jednego z polskich magazynów.
Katarzyna Werner przez lata była dziennikarką zawodowo związaną z TVN. W 2019 roku wraz z mężem i synkiem wyjechała jednak na Zanzibar, gdzie rezyduje po dziś dzień. Po porzuceniu dziennikarstwa Werner postanowiła spróbować swoich sił w całkiem innej branży i obecnie prowadzi własny hotel na egzotycznej wyspie. Choć na Zanzibarze Werner nie ma kontaktu z polską telewizją, wciąż śledzi wydarzenia w ojczyźnie za pośrednictwem internetu. Dziennikarka nie tęskni jednak za pracą w zawodzie.
Nie zazdroszczę kolegom. Zresztą jednym z powodów mojego wyjazdu na Zanzibar było zmęczenie przekazywanymi w telewizji treściami. Nie pracą. W pewnym momencie wszystko w Polsce stało się polityczne - wyznała w 2021 w rozmowie z serwisem Wirtualne Media.
Paulina Młynarska kilka lat temu przeprowadziła się do ukochanej Grecji - która, jak przyznała w jednej z rozmów z magazynem "Viva", jest jej "duchową ojczyzną". W 2018 roku dziennikarka zakupiła niewielki dom na Krecie, który w ubiegłym roku zdecydowała się wystawić na sprzedaż.
Przypomnijmy: Paulina Młynarska sprzedaje mieszkanie na Krecie. Dwie sypialnie, widok na morze... (ZDJĘCIA)
Jako że Młynarska prowadzi życie na emigracji, rzadko można ją spotkać na rodzimych salonach. Dziennikarka wciąż uważnie śledzi jednak zarówno polską politykę, jak i show biznes. Na co dzień Młynarska spełnia się jako pisarka oraz uczy jogi.
Ola Jordan do polskiego show biznesu wkroczyła jako jurorka ósmej edycji "Tańca z gwiazdami". Tancerka już wcześniej cieszyła się jednak rozpoznawalnością w Wielkiej Brytanii - wystąpiła bowiem aż w dziesięciu edycjach tamtejszej wersji tanecznego show i sięgnęła nawet po kryształową kulę. Jordan zasiadała w jury polskiego "TzG" przez dwie edycje, po czym zrezygnowała z kariery gwiazdy Polsatu i postanowiła skupić się na życiu rodzinnym. Ola i jej mąż James Jordan przez trzy lata starali się o potomstwo. W 2020 roku para w końcu spełniła swoje marzenie i powitała na świecie córkę Ellę.
Ola Jordan i jej ukochany na co dzień mieszkają w Wielkiej Brytanii, gdzie wychowują pociechę i wspólnie prowadzą szkołę tańca. Para cieszy się także sporym zainteresowaniem brytyjskich mediów - w czerwcu wraz z córką pojawili się na przykład na okładce magazynu "Hello".
Jordan, która kontaktuje się z fanami za pośrednictwem mediów społecznościowych, przyznała ostatnio, że jest sobą rozczarowana, ponieważ po urodzeniu dziecka nie udało się jej wrócić do formy. Zobaczcie: Ola Jordan pokazuje zdjęcie bez retuszu i wyznaje: "Jestem przerażona i ROZCZAROWANA SOBĄ"
Seweryn Krajewski to legenda polskiej sceny muzycznej, a wiele utworów jego autorstwa na zawsze zapisało się w historii polskiej muzyki. Lider Czerwonych Gitar, przez wielu nazywanych "polskimi Beatlesami", od kilku lat nie mieszka jednak w ojczyźnie. Po rozpadzie małżeństwa z Elżbietą Krajewską w 2017 roku muzyk wyjechał do USA. Obecnie Krajewski mieszka w New Jersey wraz z nową partnerką, producentką filmową Heleną Giersz. Legendarny kompozytor wciąż jest aktywny zawodowo - w USA jest wziętym muzykiem studyjnym. Według doniesień "Super Expressu" z 2018 roku Seweryn jest wyjątkowo spełniony i ani myśli o powrocie do ojczyzny.
Znany z kultowego serialu "Dom" Tomasz Borkowy po emisji pierwszej odsłony produkcji wyjechał do Londynu. Aktor studiował wówczas reżyserię i produkcję telewizyjną, na życie zarabiał natomiast m.in., jeżdżąc taksówką oraz pracując na budowie.
Jak każdy normalny aktor z zagranicy zacząłem pracę na budowie. Byłem również lokajem u bardzo bogatej pani, która płaciła 50 funtów za godzinę za moje lekcje dykcji. Zarabiałem u niej 150 funtów tygodniowo - wspominał w 2015 roku w rozmowie z "Super Expressem".
Borkowy nie ukrywał, że gdyby nie zdecydował się na wyjazd z Polski, prawdopodobnie cieszyłby się obecnie ogromną popularnością. Aktor zapewnił jednak wówczas, że nie żałuje swojej decyzji.
Zyskałem o wiele więcej. Zyskałem nowy sposób myślenia, otwarcie na świat, trzy języki. Jestem producentem i wykształconym reżyserem telewizyjnym. To nie zdarzyłoby się w Polsce - mówił "SE".
Znany z piątej edycji "Love Island" Konrad Sjoberg niedługo po zakończeniu emisji show rozstał się z poznaną na wyspie Oliwią Chomentowską. Wkrótce mężczyzna poinformował swoich fanów o przeprowadzce do Tajlandii. Wyjazd Konrada ściągnął na niego głosy krytyki - niektórzy fani "LI" byli bowiem przekonani, że ten od dłuższego czasu planował wyjazd za granicę i nie poinformował o tym fakcie Oliwii. Pod koniec kwietnia Sjoberg stanowczo zaprzeczył pogłoskom, zapewniając na Instagramie, że proponował ukochanej wspólny wyjazd. Przy okazji opowiedział nieco o pomyśle wyjazdu do Azji, który narodził się podczas podróży z przyjacielem.
Wstępne myśleliśmy tylko i wyłącznie o wylocie na Malediwy, który miał trwać maksymalnie trzy miesiące, natomiast w międzyczasie stwierdziliśmy, że lepszym pomysłem byłaby przeprowadzka do Azji na stałe. Rozmyślamy o wspólnym otwarciu jakiegoś biznesu (baru) bądź też zwykłej pracy etatowej - wyznał.
Mój wyjazd do Tajlandii to w skrócie postawienie wszystkiego na jedną kartę - wziąłem najpotrzebniejsze rzeczy, wziąłem ze sobą ciężko zarobione oszczędności życia i po prostu chcę spróbować - dodał.
Monika Sewioło zdobyła rozpoznawalność jako uczestniczka pierwszej polskiej edycji "Big Brothera". Choć celebrytka nie zabawiła w programie zbyt długo, po opuszczeniu domu Wielkiego Brata jej kariera nabrała tempa. Sewioło próbowała rozkręcić karierę muzyczną, zagrała w dwóch filmach, chadzała na ścianki i pojawiła się nawet na okładce "Playboya". Z czasem wycofała się jednak z show biznesu. W 2009 roku w rozmowie z WP celebrytka zdradziła, że wiedzie "życie normalnego człowieka".
Moja obecna praca nie ma nic wspólnego z mediami. Od zupełnie niedawna pracuję w fundacji (...). Jestem bardzo zadowolona z tej pracy, to zupełna odskocznia od życia na piedestale - wyznała wówczas.
Sześć lat temu Sewioło udzieliła wywiadu Plotkowi, w którym przyznała, że nie potrafiła wykorzystać swoich pięciu minut w show biznesie. Celebrytka zdradziła także, iż postanowiła wyjechać z Polski i mieszkała w różnych zakątkach świata.
Od paru lat mieszkam za granicą. Prawie dwa lata mieszkałam na Sardynii, tyle samo na Karaibach, potem w Szwajcarii, a od jakiegoś czasu jestem w Polsce. Jak przyjeżdżam w rodzinne strony, to już na dłuższy okres - opowiadała.