Agnieszka Kaczorowska zajechała na stację i zatankowała auto za prawie 500 złotych. Z jej palca ZNIKNĘŁA OBRĄCZKA
Agnieszka Kaczorowska i Maciej Pela podjęli decyzję o rozstaniu. Co prawda jak na razie żadne z nich nie wystosowało oświadczenia w tej sprawie, ale ostatni wymowny gest tancerki można odbierać jednoznacznie. Zdjęła już z dłoni ślubną obrączkę.
Agnieszka Kaczorowska i Maciej Pela pobrali się we wrześniu 2018 r. w romantycznej scenerii włoskiej Toskanii. Niemal przez 6 lata małżeństwa kreowali się w social mediach na parę idealną. Do uroczych kadrów pozowali zarówno we dwoje, jak i z córkami - Emilką i Gabrysią.
Jakiś czas temu Angieszka i Maciej zaczęli być bardziej oszczędni w publikowaniu wspólnych zdjęć w social mediach, a ostatni wspólny event zaliczyli na początku września. Jak udało się ustalić Pudelkowi, para podjęła decyzję o rozstaniu. Jak na razie oboje wstrzymują się od publikowania oświadczeń, jednak cały czas relacjonują swoją codzienność w social mediach - już osobno.
Agnieszka Kaczorowska na mieście. Pierwsze takie zdjęcia paparazzi
W tym czasie Kaczorowska musi liczyć się z większym zainteresowaniem paparazzich niż zazwyczaj. Stołeczni fotoreporterzy "przyłapali ją" na mieście, gdy przyodziana w fioletowy komplet, buty na szpilkach i ciemne okulary załatwiała codzienne sprawy. W takim wydaniu trudno było jej przemknąć przez miasto niezauważoną.
Tancerka zajechała też na stację benzynową. Jak widać na zdjęciach, z jej dłoni zniknęła już ślubna obrączka. Ten wymowny gest można potraktować jako niemy komentarz do rozpadu małżeństwa.
Zobaczcie, jak wyglądała. Dobrze się trzyma?
Po tym, jak kolorowa prasa dowiedziała się o rozpadzie małżeństwa Kaczorowskiej i Peli, tancerka zdjęła obrączkę.
Między kolejnymi telefonami Agnieszka znalazła też chwilę na zatankowanie auta.
Na stacji benzynowej Kaczorowska zostawiła blisko 500 zł. Nie dziwi więc, że mina zrzedła jej jeszcze bardziej.