Agnieszka Woźniak-Starak maszeruje do wartego ponad ĆWIERĆ MILIONA auta, wywijając torebką za 10 TYSIĘCY (ZDJĘCIA)
Agnieszka Woźniak-Starak nie szczędzi grosza, by wymieniano ją w zestawieniach na najlepiej ubrane celebrytki. Doceniacie jej wysiłek?
Agnieszka Woźniak-Starak dołączyła do zespołu prowadzących "Dzień Dobry TVN" we wrześniu 2020 roku. Od tamtej pory dziennikarkę regularnie spotkać można na rogu Marszałkowskiej i Hożej, gdzie mieści się studio śniadaniówki. Za każdym razem celebrytka od stóp do głów fotografowana jest przez paparazzi, a każdy element jej drogocennej garderoby jest później szczegółowo analizowany przez Pudelkowiczów.
Odcinek od siedziby "DDTVN" do parkingu 44-latka zwykle traktuje jak wybieg, paradując chodnikiem niczym rasowa modelka. Każda "look" Agi musi być starannie przemyślany i dopięty na ostatni guzik. Nie jest tajemnicą, że majętna gwiazda sięga po ciuchy i akcesoria tylko z najwyższej półki...
W środę Woźniak-Starak znów nadarzyła się sposobność, żeby pochwalić się przed fotografami swoim wysublimowanym wyczuciem estetyki. Celebrytka zadała szyku w połyskujących legginsach i czarnym swetrze, na który narzuciła oliwkowy, pikowany płaszcz. Rolę dodatków odegrały skórzane oficerki i torebka Miu Miu za 10 tysięcy. Przechadzając się z gracją w stronę swojej tesli za 300 tysięcy emanującą pogodnym nastrojem modnisia przyciągała wzrok przechodniów, którzy odwracali się za nią na ulicy.
Znowu rozbiła bank, jeśli chodzi o stylówkę?
W środowe popołudnie Agnieszkę Woźniak-Starak, jak zwykle sfotografowano przed budynkiem "Dzień Dobry TVN".
Obok pracy jedną z największych pasji w życiu Agnieszki jest niewątpliwie moda. Prezenterka ponownie dołożyła wszelkich starań, by udowodnić niedowiarkom, że nie bez powodu uważa się ją za "ikonę stylu".
Aga miała na sobie połyskujące legginsy, czarny sweter i oliwkowy, pikowany płaszcz, a także wysokie, skórzane oficerki.
Dziennikarka jest w posiadaniu pokaźnej kolekcji torebek. Tym razem postawiła na model Miu Miu wart ok. 10 tysięcy złotych.
Blond włosy 44-latki były wyprostowane i zaczesane na boki. W jej uszach dostrzec można było srebrne kolczyki.
Tego dnia Woźniak-Starak sprawiała wrażenie wyjątkowo szczęśliwej z widoku fotografów, na co wskazywał szeroki, śnieżnobiały uśmiech.