Andrzej Piaseczny kończy 50 LAT! Od Kacpra ze "Złotopolskich" do jurora o najbielszych zębach w polskim show biznesie (ZDJĘCIA)
6 stycznia Andrzej Piaseczny obchodzi 50. urodziny. Bardzo się zmienił na przestrzeni lat?
Choć Andrzej Piaseczny bez wątpienia lata świetności ma już za sobą, prawie każdy Polak bez problemu rozpoznałby go na ulicy. Piasek karierę muzyczną rozpoczynał od występów z zespołem Mafia, z którym udało mu się wydać trzy albumy studyjne. Pod koniec lat 90. zdecydował się jednak śpiewać na scenie solo, dodatkowo próbując swoich sił w aktorstwie. W efekcie wiele osób kojarzy go za sprawą roli w Złotopolskich, gdzie od 1997 do 2010 roku wcielał się w postać Kacpra.
Od kilku lat częściej aniżeli w trasie koncertowej czy w popularnych tasiemcach, artystę można oglądać w programach telewizyjnych. Andrzej był trenerem w czterech edycjach The Voice of Poland, a także wziął udział w jednym z odcinków show TVN Starsza pani musi fiknąć, gdzie wystąpił razem z mamą.
Obecnie sprawdza się w roli jurora The Voice Senior, gdzie ocenia umiejętności wokalne emerytów, przy okazji prezentując swój hollywoodzki uśmiech.
Zobaczcie, jak na przestrzeni lat zmieniał się Piasek.
Choć Andrzej w dzieciństwie występował w zespole Cavatina, swoją przygodę z muzyką na dobre rozpoczął dopiero na początku lat 90. Wziął wówczas udział w konkursie młodych talentów we Wrocławiu oraz w koncercie Debiutów na Krajowym Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu.
Od 1992 roku piosenkarz związany był z zespołem Mafia, z którym udało mu się wydać trzy albumy: "Mafia", "Gabinety" i "FM". Grupa zasłynęła dzięki takim utworom jak między innymi "Imię deszczu" czy "Noce całe". Pamiętacie ich piosenki?
Niedługo po nagraniu utworu "Wolność w nas" do filmu "Sara", Piasek zdecydował się na karierę solową. Dodatkowo postanowił sprawdzić się w roli aktora. Artysta ma na swoim koncie nie tylko rolę Kacpra w "Złotopolskich", ale i epizody w innych serialach, takich jak "Niania" czy "Spadkobiercy".
Piosenkarz znalazł się też w grupie szczęśliwców reprezentujących Polskę w 46. Konkursie Piosenki Eurowizji w Kopenhadze. 12 maja 2001 roku z piosenką "2 Long", stworzoną z Robertem Chojnackim i Johnem Porterem, zajął 20. miejsce w finale konkursu. W trakcie występu na scenie miał na sobie charakterystyczne futro, które "pomogło" mu w zdobyciu tytułu najgorzej ubranego uczestnika. Pamiętacie?
W ostatnich latach Piasecznego znacznie częściej można jednak oglądać w roli jurora. Do 2017 roku zasiadał w jury "The Voice of Poland", a od niedawna sprawdza się w roli trenera w wersji programu dla seniorów, gdzie prezentuje swoje śnieżnobiałe uzębienie.
50-latek zdecydował się nawet wystąpić w jednym z programów telewizyjnych. Wraz z mamą pojawił się w jednym z odcinków "Starsza pani musi fiknąć". Oglądaliście?
Choć w show TVN Andrzej zgodził pokazać się z rodzicielką, o jego życiu prywatnym wiadomo naprawdę niewiele.W zeszłym roku wokalista podzielił się z jednym z tabloidów swoimi rozterkami, dotyczącymi relacji miłosnych. "Nie mam zdolności do szybkich romansów, więc tych prawdziwych związków było w moim życiu niewiele. Najdłuższa relacja trwała pięć, sześć lat" - wyznał, zdradzając dodatkowo, że marzy mu się złożenie przysięgi małżeńskiej. "Myślę, że byłbym bardzo wzruszony, gdyby mi się to zdarzyło w życiu".
Jak większość koleżanek i kolegów z branży Piasek także działa w mediach społecznościowych, gdzie zdarza mu się pokazywać urywki ze swojego życia. Śledzicie jego profil?
Andrzejowi, który w polskim show biznesie funkcjonuje już od prawie trzech dekad, na przestrzeni lat udało się nawiązać znajomości z innymi znanymi twarzami.