Anna Mucha relaksuje się z partnerem w drogim hotelu. Też na fakturę? (ZDJĘCIA)
Na dzień przed rozpętaniem "afery ostrygowej" Anna Mucha wybrała się z Jakubem Wonsem do hotelu w Warszawie, by spędzić czas w "pięknych wnętrzach". Miejmy nadzieję, że nie serwowano tam ostryg.
O Annie Musze aktualnie jest głośno za sprawą afery, jaką rozpętała po wizycie w jednej z warszawskich restauracji. Celebrytka narzekała, że zjadła obiad za 700 złotych, ale jakość ostryg ją rozczarowała. Żaliła się też na "przesuszonego okonia".
Przypomnijmy: Dramat Anny Muchy. Zjadła obiad za 700 złotych, ale jej nie smakował. "Ostrygi były BARDZO ŚREDNIE!"
Właścicielka lokalu ujawniła, że w trakcie posiłku Anna nie zgłaszała uwag. Okazało się też, że wzięła za obiad fakturę.
Dzień przed wybuchem "afery ostrygowej" Anna spędzała czas z Jakubem Wonsem i dziećmi w znanym hotelu w Warszawie. Chwaliła się tym zresztą na Instagramie, pisząc, że jest podekscytowana byciem "turystką we własnym mieście". Na zdjęciach, które pokazała, widać luksusowy apartament z kominkiem, fortepianem i komfortowym łożem.
Paparazzi wypatrzyli Muchę i Wonsa zmierzających do hotelu. Celebrytka szeroko się uśmiechała i nagrywała wszystko telefonem. Miejmy nadzieję, że na miejscu nie serwowano ostryg...
Zobaczcie zdjęcia:
Dzień przed słynną już wizytą Anny w restauracji, paparazzi wypatrzyli ją pod jednym ze znanych warszawskich hoteli.
Obwieszona złotą biżuterią Mucha nie rozstawała się z telefonem w lśniącej obudowie.
"Być turystką we własnym mieście - ekscytujące" - napisała Anna na Instagramie pod zdjęciami hotelowego apartamentu, w którym się zatrzymała.
Za Muchą i jej partnerem szedł tragarz pchający wózek z ich bagażami. Miejmy nadzieję, że tym razem była zadowolona jakości usług.
Na "wycieczkę" do hotelu Mucha zabrała partnera - Jakuba Wonsa oraz dzieci.