Antek Królikowski odwiedza syna w mieszkaniu Joanny Opozdy. Zabrał ze sobą MAMĘ I CIOCIĘ (ZDJĘCIA)
Kilka dni temu Antek Królikowski spotkał się z potomkiem. Podczas wizyty w mieszkaniu Joanny Opozdy celebrycie towarzyszyły mama i ciocia. Antek i Małgorzata Ostrowska-Królikowska na miejsce przybyli z prezentami dla małego Vincenta.
Joanna Opozda i Antek Królikowski już od jakiegoś czasu toczą publiczny spór, którego głównym tematem jest ich wspólny syn, Vincent. Ostatnio aktor kilkakrotnie skarżył się na byłą partnerkę na łamach tabloidów - w niedawnej rozmowie z "Super Expressem" zarzucał na przykład Joasi, że ta utrudnia mu kontakty z dzieckiem. Jak stwierdził, obecnie może widywać potomka jedynie raz w tygodniu, choć on chciałby "wręcz opieki naprzemiennej". Kilka dni temu udało mu się jednak odwiedzić syna.
Zobacz również: Antek Królikowski odpowiada Joannie Opoździe w tabloidzie: "Asia jest MISTRZYNIĄ PHOTOSHOPA. Wykreowanie "dowodów" to dla niej jeden wieczór"
W długi weekend Antek Królikowski wskoczył na swój żółty skuter i pomknął w kierunku osiedla, na którym mieszkają Joanna Opozda oraz jego syn. Aktor czekał chwilę pod klatką, aż na miejsce dotrą kolejni goście małego Vincenta, jego matka Małgorzata Ostrowska-Królikowska oraz ciotka.
Gdy Antek wypatrzył na horyzoncie członkinie rodziny, powitał je z otwartymi ramionami i pozdrowił promiennym uśmiechem. Zarówno aktor, jak i jego mama dzierżyli w dłoniach torby z prezentami, które później podarowali Vincentowi. Jak informował "Fakt", wizyta Królikowskich w mieszkaniu Opozdy trwała "grubo ponad godzinę".
Przypomnijmy, że Antek udzielił ostatnio wywiadu "Super Expressowi", w którym żalił się na ograniczone kontakty z synem. Aktor wyznał, iż chciałby poczuć "choć namiastkę" prawdziwego rodzicielstwa, chadzać z potomkiem na spacery, wstawać do niego w nocy czy zmieniać pieluchy. Wyraził także nadzieję, że sąd "zabezpieczy opiekę naprzemienną" i wówczas będzie mógł aktywnie uczestniczyć w życiu Vincenta.
Zobaczcie, jak Antek Królikowski odwiedza syna w towarzystwie mamy i cioci.