Antoni Królikowski bije się na planie filmowym. Nie możecie się doczekać kolejnej produkcji z jego udziałem? (ZDJĘCIA)
Z najnowszych zdjęć z Antonim Królikowskim w roli głównej wynika, że pracuje on nad nowym projektem zawodowym. Zdaje się, że znów przyszło mu wcielać się w postać "bad boya". Będziecie oglądać?
Antek Królikowski od dłuższego czasu może liczyć na szczególne zainteresowanie mediów. Wszystko za sprawą osobliwych poczynań w życiu prywatnym. Celebryta nie tylko miewa problemy z prawem, ale i nieprzerwanie spiera się na oczach całej Polski z matką swojego dziecka. Ostatnio duże zamieszanie wywołał "atak hakerski", w wyniku którego na jego instagramowym profilu pojawiło się intymne nagranie z Joanną Opozdą w roli głównej.
Przypominamy: Na profilu Antoniego Królikowskiego pojawiły się prywatne nagrania z Opozdą. "Mój Instagram został zhakowany" (AKTUALIZACJA)
Nie da się nie zauważyć, że za sprawą niekończących się afer Antoni Królikowski z tygodnia na tydzień traktowany jest coraz mniej poważnie. Mimo to wciąż pojawia się na branżowych imprezach i otrzymuje propozycje zawodowe.
Najnowsze zdjęcia wykonane 34-latkowi wskazują na to, że pracuje on właśnie nad nowym projektem filmowym bądź telewizyjnym. Na fotografiach wykonanych na planie bliżej nieokreślonej produkcji widzimy Antka przyodzianego w szary garnitur, koszulę z krawatem i pantofle. Zdaje się, że po raz kolejny wcieli się w postać "bad boya", bowiem kadry w głównej mierze przedstawiają jego zaciętą bójkę z innym aktorem.
Zobaczcie wczuwającego się na planie Królikowskiego. Nie możecie się już doczekać kolejnego "dzieła" z jego udziałem?
Jak się okazuje, w przerwach od odwiedzania komisariatów i publicznego prania brudów Antek oddaje się zawodowym obowiązkom.
Świadczą o tym najnowsze zdjęcia, które wykonano mu na planie bliżej nieokreślonej produkcji.
Patrząc na fotografie z tatą Vincenta w roli głównej, można wysnuć wniosek, że bardzo możliwe, iż pracuje nad kolejnym gangsterskim filmem. Pamiętacie go w "Bad Boyu" Patryka Vegi?
Widzimy tu bowiem nic innego jak bójkę z udziałem wczuwającego się w rolę Królikowskiego.
Jesteście pod wrażeniem wyprowadzanych przez niego ciosów?
Choć odgrywane przez Antoniego sceny były niewątpliwie wymagające, podchodził do swojej pracy niczym profesjonalista.
Po każdej ze scen pozwalał sobie jednak na krótkie odskocznie w postaci śmieszkowania. Macie pomysł, co go tak bawiło?
Zamierzacie obejrzeć nową produkcję z Królikiem?