Artur Barciś ZASZCZEPIŁ SIĘ na koronawirusa... 140 kilometrów od Warszawy (ZDJĘCIA)
W celu przyjęcia szczepionki na koronawirusa Artur Barciś musiał urządzić sobie nie lada wycieczkę. Aktor nie miał jednak zamiaru narzekać i zaszczepił się we wsi Żelazna Rządowa w gminie Jednorożec. Mieszkańcy przyjęli go wyjątkowo ciepło.
W listopadzie ubiegłego roku Artur Barciś poinformował, że walczy z koronawirusem. Aktor zamieścił wówczas na YouTubie specjalny film. Na nagraniu wyraźnie osłabiony aktor recytuje autorski wiersz, w którym opowiedział o przebiegu choroby, chcąc tym samym ostrzec fanów przed jej skutkami.
Przypomnijmy: Zarażony COVID-19 Artur Barciś recytuje wiersz o przebiegu choroby: "Kaszel z rana do nocy. Będziesz się zwijał z niemocy"
Kilka dni po opublikowaniu nagrania w sieci Artur Barciś ogłosił, że udało mu się dołączyć do grona ozdrowieńców. Wraz z początkiem kwietnia artysta w końcu mógł natomiast zaszczepić się przeciwko COVID-19. Aby zgłosić się na szczepienie aktor musiał się jednak nieco namęczyć. 64-latka skierowano bowiem do punktu we wsi Żelazna Rządowa w gminie Jednorożec, która jest oddalona od Warszawy o ponad 130 kilometrów.
Aktor już wcześniej zapewniał jednak, że wyprawa nie stanowi dla niego większego problemu. Pierwszgo kwietnia zgodnie z zapowiedzią zgłosił się więc na szczepienie. Okazuje się, że wizyta serialowego Czerepacha w Żelaznej Rządowej odbiła się szerokim echem. Barciś miał okazję spotkać się z lokalnymi władzami i przedstawicielkami Koła Gospodyń Wiejskich, a także dowiedzieć się nieco o historii regionu.
Zobaczcie, jak Artur Barciś szczepi się na koronawirusa.
Wraz z początkiem kwietnia Artur Barciś mógł w końcu zaszczepić się na koronawirusa. Aktora skierowano jednak do punktu we wsi Żelazna Rządowa - oddalonej od Warszawy o ok. 140 kilometrów.
Barciś kilka dni temu zapewniał jednak, że tak długi dystans wcale nie stanowi dla niego problemu.
"Pojadę tam przede wszystkim dlatego, że mogę. Jestem zmotoryzowany i mogę zrobić sobie taką wycieczkę (...). Poza tym traktuję to jako zwieńczenie mojej całej gehenny z COVIDEM-19 i myślę, że ono jest nawet zabawne, że kończy się nie banalnie w Warszawie na Żelaznej, ale w Żelaznej Rządowej (...)" - mówił w rozmowie z Wirtualną Polską.
Podczas wizyty w punkcie szczepień aktorowi towarzyszyli paparazzi.
Po chwili Barciś dołączył do grona zaszczepionych przeciw COVID-19.
Okazuje się, że wizyta aktora w Żelaznej Rządowej odbiła się szerokim echem. Barciś miał okazję spotkać się z lokalnymi władzami i przedstawicielkami Koła Gospodyń Wiejskich. Mógł również dowiedzieć się nieco o historii regionu.
Po szczepieniu aktor zamienił też parę słów z dziennikarzami, dumnie prezentując na ochronnej masce logo WOŚP.
W listopadzie ubiegłego roku Barciś poinformował, że walczy z koronawirusem. Aktor zrobił to za pośrednictwem specjalnego filmu, w którym wyrecytował autorski wiersz o COVID-19. Tym samym opowiedział o swoich objawach i zaapelował do internautów, by nie lekceważyli choroby.
Zaledwie kilka dni później Barciś ogłosił, że udało mu się pokonać COVID. Swoją, jak sam to ujął, "gehennę", zakończyło natomiast szczepienie w Żelaznej Rządowej.