Modelka XXL z okładki "Vogue’a" pokazała rozstępy (ZDJĘCIA)
"To ślady po ciąży, z których jestem bardzo dumna. To niesamowity wysiłek zostać matką" - napisała Tara Lynn.
W 2011 roku na wyjątkowej okładce magazynu Vogue pojawiły się trzy modelki XXL, a pośród nich Tara Lynn. Od tego czasu zrobiła spektakularną karierę i regularnie kontaktuje się z fanami za pośrednictwem Instagrama. Na profilu zamieszcza wiele niewyretuszowanych zdjęć, aby w ten sposób pokazać, że "naturalne ciało też jest piękne". Niedawno zamieściła zdjęcie swojego brzucha po ciąży.
Te rozstępy rzadko pojawiają się na moich sesjach zdjęciowych. Większość fotografów i moich pracodawców woli je usunąć. Ja jednak uważam, że to okłamywanie moich fanek. Pierwsze rozstępy pojawiły się na moim ciele, gdy byłam nastolatką. Kolejne to ślady po ciąży, z których jestem bardzo dumna. To niesamowity wysiłek zostać matką. Widać je jedynie pod pewnym kątem, ale mam taki sam brzuch jak wiele kobiet na świecie - napisała Tara.
Zdjęcie jej brzucha szybko obiegło media. Zobaczcie, jak dziś wygląda modelka z okładki Vogue’a: