Andrzej Duda "zaprzyjaźnia" się z Emanuelem Macronem w Brukseli (ZDJĘCIA)
Prezydent Polski poczuł się przy nim tak swobodnie, że na wspólnym zdjęciu został "bohaterem drugiego planu". Zobaczcie, jak się dogadywali!
Prezydent Andrzej Duda tak dobrze się bawił na szczycie przywódców NATO w Brukseli, że poczuł się swobodnie jak na "zielonej szkole", a nie sztywnym i nudnym zlocie głów państw. Podczas oficjalnych sesji zdjęciowych pozwalał sobie na zostanie "bohaterem drugiego planu", zaś podczas wywiadu dowcipkował i chichotał, choć chyba tylko on zrozumiał żart o "tematach trudnych" i słowach poety o "rachunkach krzywd".
Podczas wyjazdu pojawiły się też nowe przyjaźnie. Prezydent wyjątkowo dobrze czuł się w towarzystwie Emmanuela Macrona i to nie tylko w trakcie dwustronnego, oficjalnego spotkania, ale także na korytarzach. Tak dużo intensywnych spotkań z głowami najważniejszych państw w tak krótkim czasie zrobiły na Dudzie wrażenie, bo podczas konferencji podsumowującej szczyt, słowo "bilateralne" było jego ulubionym.
Zobaczcie zdjęcia.