Samotna Karolina Szostak maluje się w witrynie restauracji (ZDJĘCIA)
Udało jej się równomiernie rozłożyć podkład?
Mijający rok Karolina Szostak nie może zaliczyć do udanych. Choć schudła ponad 20 kilogramów i przy okazji zarobiła kilkanaście tysięcy złotych na wydawaniu książek zgłębiających tajniki swojej diety i ćwiczeń, w życiu prywatnym nie powodzi jej się najlepiej. W ostatnim czasie media ze szczegółami rozpisują się na temat romansu dziennikarki z "bajecznie bogatym" biznesmenem z Ukrainy, który - jak później wyszło na jaw - wciąż pozostaje w związku małżeńskim, a jego żona sumiennie zapewniała, że nie zamierza rozwodzić się z Vladem, bo wciąż "bardzo się kochają". Maria Jones nie szczędziła przy tym przykrych słów pod adresem rywalki.
Przypomnijmy: Żona Vlada MŚCI SIĘ NA Szostak? "Wysyła jej obraźliwe SMS-y, opowiada niestworzone historie"
Karolina znalazła dość osobliwy sposób na obronę przed natarczywymi uwagami żony kochanka i wysyłała donosy na… samą siebie, przy okazji promując nową książkę. Zobacz: Szostak promuje książkę przez romans z żonatym Vladem? "Maria to typ MĄCIWODY!"
Wszystko wskazuje na to, że z upragnionym ślubem i planowaniem dziecka, Szostak musi jeszcze poczekać. 42-latka zdaje się jednak nie przejmować osobistymi porażkami i chętnie umawia się na "spontaniczne" sesje z paparazzi. Ostatnio wybrała się do jednej z modnych warszawskich restauracji, gdzie usiadła przy samej szybie. Po krótkiej pogawędce ze znajomą, wyjęła kilka kosmetyków z torebki. W obecności fotoreporterów równomiernie nakładała podkład na twarz i malowała usta.
Dobry sposób na promocję?