Przejęty Andrzej Duda szaleje na stoku w Zakopanem (ZDJĘCIA)
Prezydent otworzył charytatywne zawody w narciarstwie alpejskim i zjechał ze stoku z numerem jeden. Wciąż jest w dobrej formie?
Nie jest tajemnicą, że Andrzej Duda uwielbia białe szaleństwo i jest prawdziwym fanem jazdy na nartach. Zimowe ferie to więc dla niego idealna okazja, aby w pełni oddać się pasji i przy okazji wesprzeć dobroczynną inicjatywę. Po powrocie ze Światowego Forum Ekonomicznego w Davos, prezydent udał się do Zakopanego, gdzie w niedzielę rano otworzył IV edycję charytatywnych zawodów w narciarstwie alpejskim.
Andrzej Duda jako honorowy gość zawodów rozpoczął wydarzenie zjeżdżając ze stoku z numerem jeden. Prezydent nie ukrywał podekscytowania pierwszym zjazdem, który uznał jako wielki zaszczyt.
To wielka przyjemność zjechania slalomem gigantem na Polanie Szymoszkowej. Jest to dla mnie, jako człowieka, jako prezydenta Rzeczypospolitej zaszczytem, bo cel tego spotkania jest niezwykle szczytny – mówił Duda podczas otwarcia zawodów "12H Slalom Maraton Zakopane 2018".
Prezydent chętnie pozował z nartami i fotografował się z innymi narciarzami. Udowodnił, że wciąż jest w formie?
"Jest to dla mnie, jako człowieka, jako prezydenta Rzeczypospolitej zaszczytem, bo cel tego spotkania jest niezwykle szczytny" - mówił podczas otwarcia wydarzenia.
Prezydent chętnie fotografował się z innymi narciarzami i kibicował uczestnikom zawodów.
Andrzej Duda jeździ na nartach od dziecka.
Nic dziwnego, że chętnie angażuje się w dobroczynne inicjatywy.
To już IV edycja charytatywnych zawodów w narciarstwie alpejskim w Zakopanem.
Narciarski maraton w Zakopanem trwał ponad 12 godzin.
Zgromadzone pieniądze z zawodów trafią do fundacji Handicap Zakopane.