Kret zabrał na kebab syna - falafel czy baranina? (ZDJĘCIA)
Pogodynek dość niespodziewanie okazał się amatorem tureckiego przysmaku. Może powinien pójść z Beatą?
Trudno o bardziej spektakularny upadek kariery niż historia rozstania Jarka Kreta i Beaty Tadli. Pogodynek z dnia na dzień stał się w show biznesie synonimem żenady i pod tym względem doścignąć go może chyba tylko Łukasz Jakóbiak.
Jarek jest przy tym wszystkim tak niedomyślny, że nie tylko nie unika swojej byłej partnerki, ale jeszcze chce z nią żartować na wizji. Cóż, na całe szczęście jest chyba nieco lepszym ojcem, bo ostatnio spędzał czas ze swoim synem ze związku z Małgorzatą Kosturkiewicz, którą też porzucił w gazecie.
Jarek zabrał syna na kebab. Tata idealny?
Pogodynek chce chyba wynagrodzić chłopakowi fakt, że porzucił jego mamę w gazecie.
Franek ma już 8 lat.
Niespodziewanie Jarek Kret okazał się smakoszem kebaba: TYLKO U NAS: Kret wraca z "Tańca z gwiazdami" - KEBAB, POLICJA, UCIECZKA... (ZDJĘCIA)
Pogodynek usiłuje żartować z nią na wizji.