Steczkowska wypiękniała u fryzjera. Aż dech zapiera... (ZDJĘCIA)
Justyna poszła zmienić fryzurę, a wyszła zupełnie inaczej ubrana... Robi wrażenie?
Justyna Steczkowska* stara się, by jej wizerunek był zaplanowany w najdrobniejszych szczegółach. Diwa uwielbia ekstrawaganckie stylizacje, które podkreślają jej figurę i długie nogi. Często więc wybiera szpilki, w których paraduje bez względu na warunki atmosferyczne: *Ekstrawagancka Steczkowska spaceruje po mrozie z gołymi piętami w białych kozaczkach (ZDJĘCIA)
Zapewne wiele osób zastanawia się, ile osób pomaga Justynie w utrzymaniu tak świetnej formy. Cóż, wygląda na to, że niewiele. Ostatnio Steczkowska wybrała się jedynie do fryzjera, a po wyjściu z gabinetu w cudowny sposób zmieniła płaszcz i buty.
Zobaczcie, jak wypiękniała:
Idąc do fryzjera, Steczkowska starała się nie rzucać się w oczy...
Nie potrafiła jednak zrezygnować z oryginalnych butów na szpilce.
Diwa uwielbia futrzane motywy, więc głowę skryła pod masywnym kapturem.
Na szczęście tym razem Steczkowska postawiła na w miarę normalną stylizację.
Nikt nie spodziewał się jednak, że zwykła wizyta u fryzjera tak ją upiększy.
Zapewne większość z Was chodzi do fryzjera tylko po zmianę uczesania...
Justyna zmieniła w gabinecie całą stylizację.
Diwa miała ze sobą nawet inną torebkę: model Alma od LV za 7,5 tysiąca złotych.
Zostawiła jednak te same okulary i sukienkę (zdradził ją biały kołnierzyk).