Tak się zmieniała Kamila Saganowska. "Wyglądałam jak WŁASNA MATKA!" (ZDJĘCIA)
Żona piłkarza Marka Saganowskiego od kilku lat walczy o wymarzoną sylwetkę. Zobaczcie jej metamorfozę.
Kamila Saganowska uchodzi za jedną z najsympatyczniejszych żon piłkarzy. W przeciwieństwie do innych WAGs jej życie nie koncentruje się wokół zakupów w drogich butikach i wstawiania selfie z egzotycznych podróży na Instagram. Kamila jest mamą dwójki dzieci i często podkreśla, że zajmuje się głównie domem.
Poświęcenie się rodzinie sprawiło, że 35-latka nie zauważyła nawet kiedy zaczęła przybierać na wadze. W jednym z wywiadów opowiadała, że dla męża zawsze była atrakcyjna i nie dawał jej do zrozumienia, że powinna bardziej o siebie zadbać. Przełomowy moment nastąpił, gdy Kamila zobaczyła swoje zdjęcie zrobione z zaskoczenia i stwierdziła, że wygląda na nim... jak własna matka. Gdy żona sportowca postanowiła wziąć się za siebie, okazało się, że ma do zrzucenia aż 20 kilogramów. Zmiana diety i ćwiczenia z trenerem personalnym przyniosły jednak efekty i wkrótce Kamila mogła pochwalić się szczupłą sylwetką. Niestety, ostatnio zdaje się znów przybierać na wadze, choć nie rezygnuje z ćwiczeń na siłowni.
Zobaczcie, jak przebiegała jej metamorfoza:
Marek Saganowski był graczem Legii Warszawa, a obecnie jest napastnikiem w reprezentacji Polski.
Jej życie nie sprowadza się do zakupów w drogich butikach i egzotycznych wycieczek.
Z Markiem są małżeństwem od 18 (!) lat. Zakochali się w sobie będąc w szkole podstawowej.
Marek i Kamila mają dwóch synów - Franciszka i Antoniego.
Wyglądałam jak moja mama. Zapomniałam, że kiedyś wyglądałam inaczej - mówiła w jednym z wywiadów.
Mąż nie mobilizował mnie do tego, żebym schudła. Zawsze mu się podobałam jako kobieta - opowiada Kamila.
Refleksja przyszła, gdy zobaczyła swoje zdjęcie zrobione z zaskoczenia.