Nowe trendy wśród celebrytów na pokazie Tomaotomo
Wiemy, za co kobiety uwielbiają Tomasza Olejniczaka.
Dla polskich gwiazd każdy pretekst jest idealny, żeby pokazać się na ściance. I nawet te, które zarzekają się, że nie zależy im na blasku fleszy, chętnie stają przed obiektywami paparazzi. Jest jednak wyjątek od tej reguły. To pokazy Tomka Olejniczaka, gdzie panie chętnie pozują na tle logotypów jego marki.
Jak zawsze jego inspiracją była kobieta. LaDorothee to kobieta, która nie chciała się nudzić i zawsze szukała czegoś nowego, co będzie dawało jej odrobinę luksusu, poczucia zadowolenia i spełnienia. Po prostu – poczucia wyjątkowości. Tak chciałem przedstawić tę kolekcję – wyznał w rozmowie z nami.
Nic więc dziwnego, że celebrytki upatrują w projektancie oddanego przyjaciela i mentora. Polski show biznes nie jest łatwym rynkiem, a zazdrość i wzajemne knucie intryg króluje w nim od lat. Tego Olejniczak się wystrzega.
Zaproponowane kolory naprawdę pasują do każdego, wystarczy tylko dobrać model. Barwy też można edytować, nie powinno to stanowić ograniczenia dla żadnej kobiety, która chciałaby się u mnie ubrać - tłumaczy projektant.
Pokazy mody to jedno z najczęściej obleganych przez celebrytki wydarzeń w show biznesie. I w przypadku tego typu imprez, oprócz "show" sporą część czasu zajmuje "biznes". Celebryci podczas eventów bardzo chętnie zdradzają swoje plany na przyszłość. Te wszystkie rozmowy odbywają się gdzieś na boku, najczęściej na przysłowiowym "papierosku", na którym obecność jest obowiązkowa. A że tradycyjne palenie wychodzi z mody, to hitem wśród gwiazd został IQOS – alternatywa dla klasycznych papierosów. Tu tytoniu się nie pali, tylko podgrzewa. Dzięki temu wdychamy mniej substancji smolistych. Jako gadżet IQOS wygląda całkiem światowo i, jak zdradzają celebryci, podobnie też smakuje.
Gwiazdy, które kontrolują swój wizerunek przyznają, że znalazły sposób na "papieroska", przy którym wyglądają z gracją i nie śmierdzą dymem tytoniowym. Nie bez powodu z IQOS-em podczas pokazu można było zobaczyć Martę Wierzbicką, Agnieszkę Włodarczyk, Hannę Lis czy Weronikę Książkiewicz – muzę Olejniczaka, a także samego projektanta. Ciekawi nowego trendu zapytaliśmy, o co chodzi z tą nową "celebrycką zabawką".
Od wielu lat walczyłam z nałogiem i próbowałam e-papierosów, ale papierosy smakujące truskawką czy poziomką... Chciałam czuć smak tytoniu, ale bez szkodliwych substancji smolistych. Jeżeli ktoś chce rzucić tradycyjne papierosy, to jest super sprawa – wyznała Hanna Lis.
Także inne gwiazdy przyznają, że sięgają po IQOS, bo nie pachnie jak papieros i można z niego korzystać niemalże wszędzie, a nie tylko w wyznaczonych do tego strefach. Ale czy to nie tylko kolejna moda na to, żeby być cool i dorównać koleżankom z salonów?
Na pewno to poniekąd moda, ale mnie ta moda odpowiada. Ja jestem gdzieś tam gadżeciarą i jestem zadowolona, że mogę to używać i nie wdychać tylu substancji smolistych - opowiadała uśmiechnięta Wierzbicka.