Najgorsze stylizacje lipca: Zawadzka, Lisowska, Farna… (ZDJĘCIA)
Korzystając z letniej aury, gwiazdy postanowiły poszaleć ze swoimi ubiorami, osiągając niekiedy niezwykle zabawne efekty. Która stylizacja z ubiegłego miesiąca wywołała u was największy uśmiech?
Gdyby gwiazdy były zbyt idealne, ciężko byłoby się nam z nimi utożsamić. Na szczęście, jeżeli chodzi o eksperymenty z modą - często daleko im do perfekcji. W efekcie tabloidowi bohaterowie stają się bardziej ludzcy, a przez to też łatwiejsi do polubienia. Naturalnie zdajemy sobie sprawę, że najczęściej za wygląd celebryty odpowiada sztab ludzi odpowiedzialnych za wizerunek, dlatego też wpadki, za którymi stoi drużyna opłaconych ludzi, bawią jeszcze bardziej.
Zarówno polskie jak i zagraniczne celebrytki dostarczyły nam w zeszłym miesiącu mocy wrażeń i uśmiechów. Mocnym trendem na zachodzie zdawał się być "syndrom uciekającej piersi", którego ofiarami padły Kim Kardashian i Phoebe Price. Na naszym rodzimym gruncie natomiast prym wiodły mocne, katastrofalnie wykorzystane kolory. Swoje przygody z paletą barw zaliczyły m.in. Ewa Farna, Sarsa oraz Ewelina Lisowska. Gwiazdy poświęciły również wiele uwagi stylizacjom swojego włosia. Marcelina Zawadzka postawiła na niesforne świderki, Jessica Simpson zainwestowała w doczepy, o które można by się potknąć, a Patricia Kazadi mocno zainspirowała się hitem lat 90-tych - Czarodziejką z Księżyca.
Która celebrytka odleciała najdalej w kosmos?
Zobaczcie zdjęcia: