Wenecja 2018: Żywy Ken STRASZY TWARZĄ na czerwonym dywanie (ZDJĘCIA)
361
Podziel się:
361
Podziel się:
Nie jesteśmy pewni, czy wciąż jest żywy...
1
/ 14
Żywy (?) Ken w Wenecji
0
0
Rodrigo Alves, znany lepiej jako *Żywy Ken, w mediach przetarł szlaki dla osób pragnących wyglądać jak lalki czy postacie z bajek. Rodrigo regularnie usuwa sobie to i owo, ostrzykując i tak już plastikową twarz. Można powiedzieć, że coś w ten sposób osiągnął, bo lada dzień rusza brytyjski Big Brother z jego udziałem: *Domniemana kochanka Trumpa wystąpi w "Big Brotherze"! Z Żywym Kenem i modelką z walizki...
Przed startem programu Rodrigo zdążył jeszcze wpaść na festiwal filmowy do Wenecji, gdzie trzy wieczory z rzędu przespacerował się po czerwonym dywanie.
Zobaczcie, jak wyglądał. Wciąż jest żywy?
2
/ 14
Złoty garnitur
Rodrigo wystąpił w Wenecji między innymi w złotym garniturze. Do stroju dobrał opalizujący podkład.
3
/ 14
Czy te oczy mogą kłamać?
Chyba nie...
4
/ 14
Oklaski
Żywy Ken jest rozpoznawalny na całym świecie, więc i w Wenecji dostał oklaski.
5
/ 14
Zęby
Krzysio Ibisz może zazdrościć?
6
/ 14
Makijaż
Rodrigo dba o wizerunek w każdym calu, więc na czerwony dywan mocno się umalował.
7
/ 14
Myślicie, że wciąż jest żywy?
8
/ 14
Żywy (?) Ken w Wenecji
9
/ 14
Żywy (?) Ken w Wenecji
10
/ 14
Żywy (?) Ken w Wenecji
11
/ 14
Żywy (?) Ken w Wenecji
12
/ 14
Żywy (?) Ken w Wenecji
13
/ 14
Żywy (?) Ken w Wenecji
14
/ 14
Żywy (?) Ken w Wenecji