Rozmemłana Edyta Górniak wybrała się do fryzjera (ZDJĘCIA)
Edyta chyba nieszczególnie zwróciła uwagę na to, czy poszczególne elementy jej stroju do siebie pasują.
Edyta Górniak od kilku miesięcy wydaje się być szczęśliwie zakochaną kobietą. Wygląda na to, że u boku stosunkowo nowego partnera - Mateusza Zalewskiego, piosenkarka w końcu ma szansę się ustatkować. Para myśli już nawet o wspólnej adopcji.
Wydaje się, że odkąd w życiu Edyty pojawiła się miłość, gwiazda przywiązuje mniejszą wagę do wyglądu.
Ostatnio gwiazda dała się przyłapać w drodze do fryzjera, gdzie po raz kolejny paparazzi uwiecznili ją w mało wyszukanej stylizacji, której poszczególne elementy średnio do siebie pasowały.
Jak Wam się podoba gwiazda w codziennym wydaniu?
Gwiazda przyjechała do fryzjera taksówką.
Po wyjściu z taksówki, piosenkarka musiała się jeszcze upewnić w swoim telefonie, czy na pewno dotarła we właściwe miejsce.
Edyta zdawała się nie wiedzieć, czy dobrze trafiła.
Tego dnia gwiazda postawiła na wyciągnięty "cukierkowy" sweter, militarne spodnie i białe znoszone adidasy. Niestety, nic do siebie nie pasowało.
Wydaje się, że buty Edyty przeszły z nią bardzo wiele.
Wszystko zdawało się do siebie nie pasować pod względem kolorystycznym.
Całokształt nie prezentowałby się może aż tak źle, gdyby nie nieudany dobór dodatku, czyli wytartej torby.
Pod dziwny sweter Edyta postanowiła założyć wyciągniętą, szarą koszulkę.
To zdecydowanie nie był jej dzień...
Mimo nieudanej stylizacji, Górniak wyglądała na zadowoloną. Czyżby rozmawiała przez telefon z Mateuszem?