13 pomysłów Pudelka na nowe ścieżki kariery Patryka Jakiego (ZDJĘCIA)
Z prezydenturą Warszawy nie pykło. Czas otworzyć się na "rynek pracownika"!
Demokracja potrafi być bezlitosna. Przekonał się o tym kandydat Zjednoczonej Prawicy - Patryk Jaki. Polityk nawet zrezygnował z członkostwa w Solidarnej Polsce, by przekonać do siebie wyborców. Bezskutecznie.
Nie pomogły gigantyczne reklamy na budynkach ani smażenie kiełbasy. Prognozowane 30,4 procenta głosów przy frekwencji ponad 52 procent to zbyt mało na fotel prezydenta. Jeśli eks-kandydat nie myślał dotąd o alternatywnych scenariuszach powyborczych, to mamy dla niego kilkanaście propozycji ozdobionych wizualizacjami.
Myślicie, że wkrótce o "bezpartyjnym" Patryku Jakim będzie się również mówiło "bezrobotny"? Postanowiliśmy udowodnić, że wcale nie musi być aż tak źle!
Te miłe zwierzątka łykną wszystko, co im poda.
To pod warunkiem, że Patryk czuje się choć trochę jak Al Bundy. Obaj panowie mogliby się dogadać?
W kampanii zdobył pierwsze doświadczenia. Jego miły uśmiech z pewnością nikogo nie zniechęci do skorzystania z oferowanej pomocy.
Tu również ma już doświadczenie. Myślicie, że zdoła zbudować "paróweczkowe imperium" ze snów Korwin-Mikkego?
Mówi dużo i pięknie. Jeśli tylko doda słowom jeszcze więcej niepoprawnego optymizmu - będzie pasował do roli!
Patryk wie, że nienaganny styl to ważna rzecz. Myślicie, że odnajdzie się po drugiej stronie obiektywu?
Praktyka pokazuje, że to szczyt desperacji. Cóż, może warto rozważyć go jako ostateczny scenariusz?
Wraz z Rafałem Brzozowskim i Norbim tworzyłby zgrane trio. Wy też to widzicie?
Zamiast walczyć z rzeczywistością, mógłby stworzyć własną.
Wspólne z HCR mogliby nagrać diss na HGW.
Choć jego konto zostało zbanowane to, niczym Testoviron, ma fanów, którzy wrzucają jego filmiki. Te tytuły to nie fejk.
Mógłby uświadamiać ludzi, czym czeska różni się od warszawskiej. Po aferze ze spotem, z pewnością o tym pamięta.
Skup katalizatorów nie musi być ostatecznością. Patryk przekonał się, że polityczny parkiet bywa śliski, więc może czas na ten telewizyjny?