Beata Tadla z nowym chłopakiem wygłupiają się w Sopocie (ZDJĘCIA)
Robili sobie zdjęcia i śmiali się jak para nastolatków. Pasują do siebie?
Chociaż od rozstania Beaty Tadli i Jarka Kreta minęło już ponad pół roku, pogodynek chyba wciąż nie może pogodzić się z sytuacją. To w sumie dziwne, bo to przecież on nonszalancko zostawił ją za pośrednictwem wywiadu w tabloidzie, ale najwidoczniej zaczął żałować, gdy opinia publiczna nie zostawiła na nim suchej nitki. Jarek podobno wciąż nie daje za wygraną: Kret na kolanach BŁAGAŁ Tadlę o przebaczenie: "Beata powiedziała, żeby przestał robić szopki"
Dziennikarka tymczasem znalazła nową miłość w osobie przystojnego i postawnego bruneta. Ostatnio spędzili urocze chwile w Sopocie, gdzie spacerowali, trzymając się za ręce. Najpierw wstąpili na lampkę wina do restauracji, gdzie wygłupiali się jak para nastolatków. Potem wybrali się na romantyczny spacer po molo.
Zobaczcie zdjęcia. Pasują do siebie?
Beata Tadla na szczęście już pocieszyła się po Jarku i znalazła nowego chłopaka.
Wybrankiem dziennikarki jest postawny i przystojny brunet.
Ostatnio para wybrała się na kilka dni do Sopotu, uciekając od stołecznego zgiełku.
Beata z chłopakiem zachowywali się jak para zakochanych nastolatków, robiąc sobie zdjęcia i oceniając efekty sesji.
Potem zakochani udali się do pobliskiej restauracji na lampkę wina.
Trzeba przyznać, że Beata Tadla zasługuje na szczęście u boku odpowiedzialnego mężczyzny. Czy teraz zbuduje trwały związek?