CIACHO TYGODNIA: Mahmood, reprezentant Włoch na Eurowizji 2019 (ZDJĘCIA)
Wybór 26-letniego wokalisty nie obył się bez kontrowersji. Myślicie, że ma szansę na zwycięstwo?
Choć Polska w 25-letniej historii swojego udziału w konkursie Eurowizji tylko raz otarła się o zwycięstwo, wybór naszego reprezentanta co roku budzi ogromne kontrowersje. Nie inaczej było też tym razem, zwłaszcza, że zespół Tulia, któremu w tym roku przypadnie w udziale honor występowania w naszym imieniu w plebiscycie, został wybrany przez zamknięte jury, a nie głosowanie widzów.
Okazuje się jednak, że poszukiwania odpowiedniego eurowizyjnego kandydata nie upływają spokojnie także za granicą. Niedawno głośno było o Bilalu Hassanim, reprezentancie Francji, którego oryginalny wizerunek budzi w jego ojczyźnie spore kontrowersje i porównania do... Conchity Wurst.
PRZYPOMNIJMY: Bilal Hassani będzie reprezentować Francję na Eurowizji. Już porównuje się go do Conchity Wurst... (ZDJĘCIA)
Dużo emocji wywołał też w tym roku wybór włoskiego reprezentanta na Eurowizję. Ostatecznie, decyzją jurorów, do Izraela pojedzie Mahmood, 26-letni wokalista, który pierwsze kroki stawiał w szóstej edycji włoskiego X Factora.
Wybór pół-Włocha, pół-Egipcjanina nie obył się bez kontrowersji nie tylko z powodu jego pochodzenia (głośno krytykowanego przez prawicowych polityków i media), ale również dlatego, że Mahmoodowi udało się pokonać niemal pewnego zwycięzcę, Ultimo, który wygrał w głosowaniu widzów.
Zobaczcie, jak wygląda nowy gwiazdor włoskiej piosenki. Myślicie, że przyniesie swojej ojczyźnie szczęście?
Mahmood, a właściwie Alessandro Mahmoud, urodził się w Mediolanie. Jego mama pochodzi z Sardynii, a ojciec jest Egipcjaninem, stąd egzotyczna uroda wokalisty.
Młody Mahmood po rozwodzie rodziców został z mamą, której nie było łatwo utrzymać rodzinę. Chłopak szybko chciał się więc usamodzielnić, marząc o karierze wokalnej. Swoich sił próbował w szóstej edycji włoskiego X Factora, gdzie dotarł do odcinków na żywo.
Po odpadnięciu z programu Alessandro zatrudnił się w barze, a muzyczne szlify zdobywał w szkole muzycznej, gdzie uczył się gry na paninie i komponowania utworów. Zadebiutował w 2013 roku singlem Fallin' Rain.
W 2018 roku Mahmood był jednym z 24 kandydatów do udziału w plebiscycie Sanremo Giovani, mającym na celu wyłonienie dwóch najbardziej obiecujących gwiazd młodego pokolenia. Wokaliście udało się zdobyć pierwsze miejsce, dzięki czemu został zaproszony do udziału w 69. Konkursie Piosenki w San Remo.
9 lutego 2019 roku wykonywana przez Mahmooda piosenka Soldi ("Pieniądze") została uznana za najlepszą na festiwalu, a Mahmood - jego oficjalnym zwycięzcą.
22 lutego Mahmood wydał swój debiutancki album, który z miejsca trafił na pierwsze miejsce włoskich list przebojów.
W maju Mahmood będzie reprezentował Włochy na finale konkursu Eurowizji. W Izraelu wykona piosenkę Soldi, która otworzyła mu drogę do kariery.
Wybór Mahmooda na reprezentanta Italii wywołał w kraju duże emocje. Wielu uważa, że to inny wokalista, Ultimo, powinien jechać do Izraela.
Szczególnie duże kontrowersje wywołały wpisy Matteo Salviniego, prawicowego wicepremiera i ministra spraw wewnętrznych, który na Twitterze pisał, że na Eurowizję powinien pojechać "prawdziwy Włoch" i dziwi się, że to właśnie ten utwór "uznano za najlepszą włoską piosenkę".