CIACHO TYGODNIA: Damian Janikowski - OCZYTANY i muskularny zawodnik MMA (ZDJĘCIA)
Co ciekawe czempion MMA jest też... żołnierzem Wojska Polskiego.
Damian Janikowski to 30-letni zawodnik MMA, który pochodzi z Wrocławia. Sportowiec ma na koncie wiele sukcesów. Jest brązowym medalistą igrzysk olimpijskich w Londynie (2012 r.) w zapasach (kategoria do 84 kilogramów), wicemistrzem świata, wicemistrzem Europy oraz Mistrzem Polski. Co ciekawe Janikowski jest też żołnierzem Wojska Polskiego i został nawet odznaczony Srebrnym Krzyżem Zasługi oraz Złotym Medalem "Za zasługi dla obronności kraju".
Ostatnio szerokim echem odbiła się walka Janikowskiego na gali KSW 50 w Londynie. Rywalem Polaka był Tony Giles, który poddał się po zaledwie kilku mocnych ciosach. "Zaczął krzyczeć, że go boli, że coś się dzieje" - relacjonował po walce Damian Janikowski. Nawet sędzia był tym zaskoczony, bo werbalne poddanie zdarza się w MMA bardzo rzadko. Choć pojedynek trwał zaledwie 84 sekundy, to my postanowiliśmy popatrzeć na Janikowskiego nieco dłużej. Mianowaliśmy czempiona naszym "Ciachem Tygodnia".
Damian przełamuje stereotypy dotyczące zawodników MMA. Ćwiczy swój mózg równie intensywnie, co ciało. Można nawet powiedzieć, że jest miłośnikiem literatury. Na Instagramie pozuje do zdjęć z książką "Moc pozotywnego myślenia". Sportowiec chętnie też czyta na smartfonie. Mamy nadzieję, że zdarza mu się zrobić małą prasówkę na Pudelku.
Po wycieńczających walkach potrzebna jest regeneracja. Najlepszą opcją jest oczywiście wypad na egzotyczne wakacje. Janikowski wypoczywał ostatnio na Dominikanie, gdzie towarzyszyła mu rodzina oraz wyrzeźbiony sześciopak.
Damian zawdzięcza idealne ciało regularnym treningom. Na szczęście znajduje czas na zrobienie sobie fotki pomiędzy seriami ćwiczeń.
Janikowski jest fanem czterech kółek oraz jednośladów. Przeglądając jego instagramowe konto, mamy wrażenie, że wskakuje na wszystko, na czym może sobie pojeżdzić... Wyczynowej jazdy na hulajnodze mogłaby się od niego uczyć nawet Marta Linkiewicz.
Damiana nie obowiązuje prawo grawitacji. Na ostatnią walkę w Londynie przyleciał na miotle. Przeczytaliśmy to na jego profilu, więc to musi być prawda.
Janikowski jest brązowym medalistą igrzysk olimpijskich w Londynie (2012), wicemistrzem świata, wicemistrzem Europy oraz Mistrzem Polski.