Edyta Olszówka skończyła 44 lata (ZDJĘCIA)
20 lat temu zagrała narkomankę w "Ekstradycji", niestety jej najnowszy serial okazał się klapą.
Kiedyś popularna aktorka Edyta Olszówka grywała ostatnio wyłącznie w teatrze. Przez chwilę wydawało się, że wróci do głównej stawki aktorskiej dzięki nowej produkcji komediowej TVN-u. Niestety Cezary Pazura, który był jej partnerem ekranowym, pogrążył serial. Aż pod sufit okazało się klapą i nie powstanie kolejny sezon.
Przypomnijmy, że w telewizji Olszówka debiutowała równo 20 lat temu rolą narkomanki w Ekstradycji. Potem mogliśmy ją oglądać w wielu niezłych produkcjach - Psach (1992) Władysława Pasikowskiego, Spisie cudzołożnic (1994), z Krzysztofem Langiem w Prowokatorze (1995), z Januszem Majewskim w Złocie dezerterów (1998), w Sezonie na leszcza, u boku Bogusława Lindy (2000), czy w komedii Andrzeja Saramonowicza Lejdis (2008).
Aktorka wczoraj skończyła 44 lata i znów jest singielką. Pytana w wywiadach o to, dlaczego nie ma dzieci, odpowiada, że nie spotkała właściwego mężczyzny. Wiele osób twierdzi, że zbyt dużo czasu straciła u boku Piotra Machalicy, z którym wreszcie się rozstała. Zerwała wtedy też z ich wspólnym nałogiem. Choć uświadomienie sobie uzależnienia od alkoholu przyszło długo po zajściu w samolocie, kiedy to Olszówka szarpała za włosy stewardessę, która nie chciała jej dolać szampana. To na szczęście przeszłość.
Pamiętacie jeszcze Edytę z początków kariery?