22 lata temu Kurt Cobain popełnił samobójstwo (ZDJĘCIA)
"Lepiej jest szybko się wypalić, niż znikać powoli" - napisał w swoim ostatnim liście.
Mija równo 22 lata od samobójczej śmierci Kurta Cobaina, legendarnego muzyka, lidera zespołu Nirvana. Kurt strzelił sobie w głowę, dołączając do "klubu 27" - wielkich gwiazd muzyki, które umarły w wieku 27 lat. Jego śmierć była przedmiotem rozpraw i wielu teorii spiskowych, według jednej z nich to Courtney Love zleciła jego zabójstwo. Kurt został znaleziony martwy w swoim domu przy Lake Washington Boulevard w Seattle, 8 kwietnia, 1994 roku, po trzech dniach od zgonu. Obok natrafiono na list pożegnalny.
Dziękuję wam bardzo z głębi mojego płonącego, skręcającego się z bólu żołądka za wasze listy i troskę przejawianą w ciągu tych ostatnich lat. Jestem osobnikiem zbyt kapryśnym, zwariowanym i ulegającym nastrojom. Nie mam już w sobie ani krzty pasji, więc pamiętajcie - lepiej jest szybko się wypalić, niż znikać powoli - napisał w liście lider Nirvany.
Cobain borykał się z uzależnieniem od narkotyków i depresją. Zostawił żonę, Courney Love i 2-letnią córkę, Frances Bean Cobain, dziś 24-letnią modelkę, artystkę i producentkę filmu biograficznego o ojcu pt. Montage of Heck.
Przypomnijmy jego najsłynniejsze zdjęcia: