Ben Affleck z nietęgą miną maszeruje po kawkę na wynos w towarzystwie asystentki. Ostatnie wypowiedzi J.Lo go zabolały?
Paparazzi "przyłapali" Bena Afflecka na ulicach Los Angeles. Aktor wyłonił się z luksusowego auta w towarzystwie asystentki. Razem udali się do kawiarni, a następnie ruszyli w dalszą drogę. Tego dnia 52-latek ewidentnie nie był w najlepszym nastroju.
Ben Affleck zadebiutował przed kamerą jako 9-letni chłopiec. 40 lat później aktor wciąż utrzymuje się w czołówce najpopularniejszych gwiazdorów Hollywood i nie narzeka na brak propozycji filmowych od najwybitniejszych reżyserów. Mimo imponujących dokonań, przez ostatnie miesiące o 52-latku mówiło się głównie w kontekście jego miłosnych perypetii. Po zaledwie dwóch latach małżeństwa i wielu miesiącach spekulacji na temat kryzysu w związku, pod koniec sierpnia Jennifer Lopez definitywnie zakończyła relację z Benem, składając w sądzie papiery rozwodowe.
Po tym, jak sensacyjne wieści o rozstaniu obiegły kolorową prasę, Affleck i Lopez starali się udowodnić, że sfinalizowali swój związek z przyjaznej atmosferze. Do sieci trafiły ich wspólne fotki, wykonane tuż przed spotkaniem, na którym niegdysiejsi zakochani mieli dogadać szczegóły rozwodu. Niedługo później wykonawczyni hitu "Jenny From The Block" udzieliła jednak wywiadu, w którym po raz pierwszy opowiedziała o tym, co działo się na przestrzeni ostatnich miesięcy. Jak sama podkreśliła, był to dla niej "prawdopodobnie najtrudniejszy okres życiu".
Tak, [rozstanie - przyp.red.] było cholernie trudne! Czułam samotność, wyalienowanie, strach. Czułam smutek i desperację. Ale kiedy masz w sobie te uczucia i powiesz: "Te emocje mnie nie zabiją", to czujesz, że rzeczywiście jesteś w stanie sama odczuwać radość i szczęście. Bycie w związku mnie nie definiuje. Nie potrafię szukać szczęścia w innych ludziach. Muszę mieć szczęście w sobie - tłumaczyła gwiazda.
Krótko po publikacji szczerego wywiadu J.Lo paparazzi "przyłapali" Bena Afflecka na ulicach Los Angeles. Aktor wyłonił się z luksusowego auta w towarzystwie asystentki Gigi Fouquet, która ponoć prywatnie jest też jego przyjaciółką. Odziany w brązowe spodnie, kremową koszulę i bordową kurtkę gwiazdor pomaszerował ze swoją towarzyszką do pobliskiej kawiarni. Zaopatrzywszy się w ciepły napój na wynos, wrócili do fury i ruszyli przed siebie. Trudno nie zauważyć, że tego dnia Affleck nie był w najlepszym nastroju. Nietęga mina go nie opuszczała, a gdy aktor zorientował się, że niedaleko stoi fotograf, posłał mu posępne spojrzenie.
Zobaczcie najnowsze zdjęcia Bena Afflecka. Rozwód daje się we znaki?