Bianca Censori epatuje wylewającym się z mikrostanika biustem podczas lunchu z Kanye Westem. Przegięła? (ZDJĘCIA)
Bianca Censori wciąż usilnie chce wszystkim udowodnić, że noszenie ubrań jest już passe. Podczas czwartkowego wypadu do Chateau Marmont 29-latka znowu pokazała się w stylizacji, która zdecydowanie bardziej nadawałaby się na plażę niż do restauracji.
Kanye West ma to do siebie, że każdą swoją partnerką traktuje jak manekin do strojenia w ultramodne - przynajmniej w jego mniemaniu - ciuszki. Przez prawie dekadę funkcję tę pełniła Kim Kardashian, która w imię miłości kompletnie zmieniła swoją estetykę. Gdy rolę tę przejęła Bianca Censori, raper wziął sobie za punkt honoru, by wyselekcjonowanymi przez siebie dla małżonki kusymi strojami prowokować społeczeństwo i przekraczać granice.
Swoimi "outfitami" Censori niemal przy każdym wyjściu publicznym łamie obowiązującą zasadę przyzwoitości, jednak jako że gwiazdy mogą więcej, póki co nie poniosła za żadnych konsekwencji. Co ciekawe, nie pozostawiające zbyt wiele dla wyobraźni stroje nie robią większego wrażenia na pracownikach regularnie uczęszczanego przez parę hotelu Chateau Marmont, dla których entuzjastka przebieranek (i "rozbieranek") zawsze jest mile widzianym gościem.
Nie ma więc co się dziwić, że Kanye i Bianca tak chętnie odwiedzają kultowy przybytek usytuowany w sercu Hollywood. W czwartek zakochani stawili się w hotelu po raz trzeci w tym tygodniu, gdzie czekała na nich ciepła strawa. Swoim zwyczajem Censori odsłoniła swoje "walory", paradując w mikrostaniku i szortach z wysokim stanem ledwie zasłaniających jej pośladki. Z kolei Kanye tradycyjnie już "wskoczył" w czarny dres.
Myślicie, że lansowane przez Biancę i Kanye "trendy" dotrą również do Polski?