Brad Pitt spotkał KREWNYCH Angeliny Jolie na wystawie. Zrobiło się niezręcznie... (ZDJĘCIA)
Brad Pitt zabrał ostatnio ukochaną na wystawę w Beverly Hills. Okazuje się, że na tym samym wydarzeniu obecni byli również krewni Angeliny Jolie - Jon Voight oraz James Haven. Według informatora jednego z tabloidów cała sytuacja była dość niezręczna.
W 2016 roku Angelina Jolie i Brad Pitt rozstali się po przeszło 12 latach związku. Jednej z najgorętszych swego czasu par Hollywood niestety nie udało się uniknąć sądowej batalii i publicznego prania brudów. W ostatnich latach do mediów niejednokrotnie przedostawały się szokujące doniesienia na temat małżeństwa aktorów oraz ich obecnych, niezbyt dobrych, stosunków. Niedawno przyjaciele Brada w rozmowie z Daily Mail oskarżyli na przykład Angelinę o separowanie gwiazdora od gromadki ich wspólnych pociech.
Brad Pitt już od jakiegoś czasu układa sobie życie u boku młodszej od niego o 27 lat projektantki biżuterii, Ines de Ramon. Para rozwija swój związek z dala od blasków fleszy, jednak fotoreporterom okazjonalnie udaje się uwiecznić ich podczas wspólnych wyjść. Kilka dni temu Pitt zabrał wybrankę na wystawę sztuki w Beverly Hills, co również nie umknęło uwadze fotoreporterów. Ostatnio wyszło na jaw, że niewinna randka w kalifornijskiej galerii nieoczekiwanie mogła przypomnieć Bradowi czasy małżeństwa z Angeliną Jolie. Podczas wystawy aktor niespodziewanie wpadł bowiem... na krewnych byłej żony.
Pitt i jego ukochana odwiedzili galerię Gagosian w związku z wystawą autorstwa Bennetta Millera - reżysera, z którym Brad współpracował na planie "Moneyball". Okazuje się, że ekspozycja przyciągnęła kilka innych znanych twarzy. Na wystawę wybrali się bowiem Jon Voight oraz James Haven, czyli ojciec i brat Angeliny Jolie. Doniesienia o niecodziennym spotkaniu całej trójki pojawiły się na blogu Showbiz411. Prowadzący go dziennikarz Roger Friedman, powołując się na "wiarygodne" źródło, stwierdził, że Pitt i Jon Voight weszli nawet w interakcję - a dokładniej "uściskali się i rozmawiali ze sobą". Nieco inną wersję wydarzeń przedstawił "The Sun". Według informatora dziennika cała sytuacja była nieco niezręczna.
Wiele osób zauważyło, jak niezręczne było to, że Brad był w tym samym pomieszczeniu, co rodzina Ange, a nie jest to duża przestrzeń. Powiedziano mi, że James był pokojowo nastawiony i zauważył Brada, ale nie widziałem, by ze sobą rozmawiali. Przez cały czas trwania wydarzenia przeważnie stali z dala od siebie i rozmawiali z przyjaciółmi - opisywał informator "The Sun".
Według relacji tabloidu Brat Pitt nie wiedział, że Voight i Haven pojawią się na wystawie w Beverly Hills. Wygląda jednak na to, że ich obecność nie popsuła aktorowi humoru. Na jednym ze zdjęć, które pojawiło się w sieci, widać bowiem, jak aktor z uśmiechem na ustach gawędzi z kolegą. Warto dodać, iż na wystawie Pitt miał okazję spotkać nie tylko brata i ojca Jolie, lecz również... byłego ukochanego Britney Spears. Sam Asghari zrobił sobie nawet z gwiazdorem pamiątkowe zdjęcie, które udostępnił na Instagramie. Według "The Sun" celebryta, prosząc o fotografię, wspomniał nawet, jak bardzo Britney uwielbia Brada.
Zobaczcie, jak Brad Pitt, Jon Voight i James Haven bawili się na tej samej wystawie.
Brad Pitt wybrał się ostatnio na wystawę w Beverly Hills. Okazuje się, że na miejscu spotkał ojca i brata Angeliny Jolie. Wygląda jednak na to, że ich obecność nie popsuła aktorowi humoru - gawędząc ze znajomym, gwiazdor wyglądał na całkiem zadowolonego.
Według bloga Showbiz411 Jon Voight miał uściskać Brada i zamienić z nim parę słów. Informator "The Sun" donosi zaś, że brat Angeliny, James Haven (na zdjęciu w białej czapce) dostrzegł Pitta. Rozmówca tabloidu nie widział jednak, by panowie rozmawiali
Aktor zabrał na wystawę obecną ukochaną, Ines de Ramon.
Na wystawie obecny był również Sam Asghari, który zrobił sobie z Bradem pamiątkowe zdjęcie.