Britney Spears WRÓCIŁA do partnera-KRYMINALISTY? "Przyłapano" ich na wspólnym wypadzie do knajpy w Malibu (ZDJĘCIA)
Britney Spears została "przyłapana" przez paparazzi podczas wspólnego wypadu do modnej knajpki z (eks?) chłopakiem-kryminalistą, Paulem Solizem. Jeszcze niedawno ogłaszała, że jest "singielką jak cholera". Czyżby zmieniła zdanie?
Zdaje się, że Britney Spears niestety nie ma ostatnio szczęścia w miłości. Po rozstaniu z mężem łączono ją z Paulem Solizem, który pracował u niej w rezydencji. Ich relacja od początku generowała spore zainteresowanie, głównie ze względu na kryminalną przeszłość i skomplikowane życie prywatne mężczyzny.
Niedawno wydawało się, że ich relacja to już przeszłość, co wyraźnie sugerowała sama zainteresowana. W instagramowym wpisie twierdziła, że jest "singielką jak cholera" i daje sobie spokój z poszukiwaniami tego jedynego. Wygląda jednak na to, że między nimi chyba nie wszystko skończone, bo paparazzi właśnie "przyłapali" ich na wspólnym wypadzie.
Przypomnijmy: Britney Spears ROZSTAŁA SIĘ z chłopakiem-kryminalistą: "Nie będę z żadnym mężczyzną, dopóki żyję"
Britney i Paul wybrali się razem do knajpy Soho House w Malibu. Fotoreporterzy uwiecznili, jak mężczyzna stał przed restauracją z butelką popularnego napoju w dłoni i wyraźnie dopisywał mu dobry humor. Nieco mniej zadowolona wydawała się sama Britney, która wkrótce do niego dołączyła w towarzystwie ochroniarza.
Czy to oznacza, że jednak do siebie wrócili? Takie sugestie pojawiają się w mediach społecznościowych, jednak sami zainteresowani nie zabrali głosu w tej sprawie.
(Były?) partner gwiazdy został "przyłapany" przez paparazzi pod modną knajpką w Malibu.
Wkrótce dołączyła do niego sama Britney. Wydawało się, że niestety nie była w najlepszym nastroju.
Jeszcze niedawno Britney zapewniała, że jest "singielką jak cholera". Niedługo potem usunęła wpis.