Caroline Derpienski chwali się odpicowanym rolls-roycem za ponad 2 MILIONY ZŁOTYCH! "Nazwałam go DOLLAROYCE" (WIDEO)
Na krótko przed świętami Bożego Narodzenia Caroline Derpienski sprawiła sobie nie lada prezent. Słynna rezydentka Florydy obwieściła za pomocą instagramowego nagrania, że właśnie stała się posiadaczką nowiutkiego Rolls-Royce'a. Ma dziewczyna oko do motoryzacji?
Choć rok 2023 pod wieloma względami raczej trudno zaliczyć do udanych, zawsze już będziemy wspominać go ciepło, a to ze względu na pojawienie się na scenie polskiej branży rozrywkowej niekwestionowanej ikony popkultury - Caroline Derpienski. Dwudziestoparoletnia Podlasianka po raz kolejny dała dowód na to, że w jej różowym świecie nie ma rzeczy niemożliwych. Właśnie zamieściła na Instagramie krótki klip, na którym chwali się nowiusieńkim rolls-roycem w modelu Wraith, który w wersji podstawowej kosztuje blisko 2 miliony złotych. Aż strach pomyśleć, jaka jest cena za model stuningowany z biało-różową karoserią i twoją podobizną przyklejoną do drzwi…
Moja nowa zabawka. Rolls-Royce Wraith. Nazwałam go Dollaroyce, bo kosztował wiele dolarów - czytamy w opisie nagrania rozweselonej influencerki.
Na klipie odziana w różową kiecę Caroline podskakuje w ekstazie, tańcząc w deszczu konfetti - również w kolorze różowym. Na masce samochodu znalazły się bukiety róż, za to do wycieraczek przymocowano balony w kształcie serc. Jest - co tu dużo mówić - dollarsowo.
Przypomnijmy: Caroline Derpienski tłumaczy się, dlaczego zaprosiła na swój pokaz mody KILKUMIESIĘCZNĄ dziewczynkę
Niezła bestia z tego Dollaroyce'a?