Celebryci ekscytują się początkiem roku szkolnego: Barbara Kurdej-Szatan, Agata Rubik, Maja Rutkowski i inni (ZDJĘCIA)
Czym byłby 1 września bez zdjęć pociech celebrytów w mediach społecznościowych? Nie obyło się bez wzruszeń i szczerych wyznań dotyczących rozpoczęcia roku szkolnego.
Od samego rana media społecznościowe zalewają posty celebrytów publikujących zdjęcia i nagrania z rozpoczęcia roku szkolnego u ich pociech. Przed niektórymi szkołami można było wypatrzeć osoby znane z pierwszych stron gazet, m.in. Katarzynę Cichopek i Marcina Hakiela.
Podczas gdy jedni ekscytują się faktem, że przez najbliższe miesiące nie będą musieli zapewniać latoroślom atrakcji i w większym stopniu skupią na życiu zawodowym, inni wyznają wprost, że początek roku szkolnego jest dla nich wyjątkowo stresujący.
Wśród aktywnych w sieci celebrytów, którzy zdecydowali się uwiecznić powrót do szkół swoich potomków, znaleźli się m.in. Barbara Kurdej-Szatan, Klaudia El Dursi, Agata Rubik, Maja Rutkowski czy Marcin Mroczek.
Zobaczcie, kto jeszcze pochwalił się na Instagramie relacją z powitania pierwszego dnia szkoły.
Przypominamy, że zaledwie dwa miesiące temu znane twarze relacjonowały zakończenie roku szkolnego swoich dzieci. Gwiazdy świętują ostatni dzień szkoły, chwaląc się sukcesami dzieci: Katarzyna Cichopek, Joanna Racewicz, Anna Kalczyńska (ZDJĘCIA)
Jako jedna z pierwszych uczcić rozpoczęcie roku szkolnego na Instagramie postanowiła żona Piotra Rubika. Celebrytka nie tylko nie zapomniała o pamiątkowym zdjęciu wykonanym na chwilę przed wyjściem pociech do szkoły, ale i treningu na siłowni. Wyszła z założenia, że jaki 1 września, taki cały rok?
Basia zrelacjonowała drogę do szkoły. Siedząca w aucie z mężem i córką celebrytka wyznała m.in., że 10-letnią Hanię czeka zetknięcie z nowymi przedmiotami. "Dochodzi historia, przyroda, technika" - wymieniała podekscytowana mama.
Żona występującego aktualnie w "Tańcu z Gwiazdami" detektywa odezwała się zaś do fanów po powrocie ze szkolnej uroczystości. "To co, będą same szóstki?" - dopytywała Krzysztofa Juniora, wyglądając zza oryginalnych okularów.
Moro, przy okazji publikacji pamiątkowych zdjęć z synem, zdecydowała się dla odmiany podzielić swoimi odczuciami odnośnie szkolnej gonitwy. "U nas uśmiechy tylko na zdjęciu. Nie lubię 1 września. Spina, stres, jakiś amok" - pisze szczerze.
Była gwiazda "Warsaw Shore" w tym roku zaprowadziła do placówki dwie pociechy. Jak sama przyznała, trudno jej uwierzyć, że dziewczynki są już takie duże. "Możecie mi powiedzieć, jak moje dziecko może już chodzić do drugiej klasy szkoły podstawowej, jak ja ją dopiero urodziłam?! Z moją drugą dopiero co w ciąży byłam przecież!" - mówiła wzruszona pod nagraniami z Victorią i Kornelią.
"Witaj 1 klaso! Córeczko, będziemy Cię z tatusiem wspierać z całych sił!" - napisała pod fotografiami z zaczynającą szkolną przygodę córką żona ministra.
"No i skończyło się rumakowanie" - podsumowała koniec wakacji nadająca z wnętrza auta celebrytka. Chwilę wcześniej Klaudia udostępniła fotografię z podążającymi w kierunku budynku szkoły synami.
Aktorka z okazji pierwszego dnia szkoły postanowiła zabrać głos nieco obszerniej. Ostaszewska wyznała, że "czuje presję" i zwróciła się do uczniów: "Kochane dzieci, młodsze i starsze, trzymam za Was kciuki, cieszcie się nauką i nie traćcie czujności. Bądźcie krytyczni i samodzielni w myśleniu. Program programem, ale najważniejsze jest, co Was interesuje, intryguje. Nie dajcie też wciskać sobie kitu z programu mega zacofanych teorii. Śmiejcie się z głupoty". Dodała też, że jej syn zaczyna drugą klasę liceum, zaś córka ósmą podstawówki.