Celebrytki na urodzinach marki biżuteryjnej: odmieniona Patrycja Markowska, dziewczęca Kurdej-Szatan i Racewicz w czerwieni (ZDJĘCIA)
Jak za starych, przedpandemicznych czasów znane twarze miały okazję spotkać się na ściance. Kto po dłuższej przerwie najlepiej odnalazł się przed obiektywami fotoreporterów?
W ciągu ostatniego roku gwiazdy i celebryci nie mieli zbyt wielu okazji do tego, by pokazywać się publicznie. W związku z pandemią koronawirusa w zasadzie zrezygnowano z organizacji jakichkolwiek branżowych imprez. Nic więc dziwnego, że gdy tylko zelżały obostrzenia dotyczące zgromadzeń, znane twarze z nieskrywaną ochotą zaczęły pojawiać się na ściankach.
Okazją do tego, by po dłuższej przerwie znów móc zapozować przed obiektywami fotoreporterów, były 10. urodziny znanej marki biżuteryjnej. Z zaproszenia na piątkowe wydarzenie skorzystała gromada złaknionych blasku fleszy celebrytek. A wśród nich między innymi przyodziana w dziewczęcą sukienkę i wygodne klapki Barbara Kurdej-Szatan czy Joanna Racewicz, która tego dnia nie zamierzała zginąć w tłumie, stawiając na krwistoczerwony kombinezon.
Przegapić okazji do wyjścia z domu nie zamierzały także casualowa Bogna Sworowska, podgryzająca z nadmiaru emocji okulary przeciwsłoneczne Grażyna Wolszczak oraz Patrycja Markowska. Ta ostatnia zwróciła na siebie uwagę nie tylko za sprawą krótkiego, odsłaniającego brzuch topu, ale i... wyraźnie odmienionej twarzy.
Która z celebrytek zaprezentowała się najkorzystniej?
Największą uwagę skupiła na sobie niewątpliwie córka Grzegorza Markowsiego. A to za sprawą odmienionej twarzy, jaką zaprezentowała na ściance. Myślicie, że to zasługa makijażu?
Patrycja na event przyszła w skórzanych spodniach, jeansowej kurtce i krótkim topie odsłaniającym płaski brzuch. Stylowa?
Okazji do wyjścia z domu nie przegapiła i Basia. Z pewnością odzwyczajona od chodzenia w butach na wysokim obcasie 35-latka do dziewczęcej sukienki w kwiaty dobrała wygodne klapki. Sprytnie?
Nieco bardziej elegancka postanowiła być Joasia. Dziennikarka zdecydowała się na rzucający się w oczy kombinezon. Klasa?
Urodziny swoją obecnością zaszczyciła również Wolszczak. Aktorka zaprezentowała się w czarnych spodniach i beżowej tunice. "Look" uzupełniła zieloną kopertówką i okularami przeciwsłonecznymi, które (zapewne z nadmiaru emocji) co chwila podgryzała.
II wicemiss Miss Polonia z 1987 roku zapozowała zaś na ściance w czarnym t-shircie i jeansach.