Ciężarna Marina Łuczenko gna do sklepu z biżuterią, trzymając w ręce torebkę za ponad 170 tysięcy złotych (ZDJĘCIA)
Marina Łuczenko na chwilę przed stresującym meczem męża znalazła chwilę na relaks i wybrała się na zakupy do warszawskiego butiku z biżuterią. Piosenkarka postawiła na luźną stylizację, w której pokazała kawałek ciążowego brzucha.
Marina Łuczenko na co dzień wiedzie życie we włoskim Turynie u boku Wojciecha Szczęsnego. Piłkarz ma ostatnio grafik wypchany meczami i spotkaniami reprezentacji Polski, w związku z czym chwilowo wrócili prywatnym odrzutowcem do kraju.
W ubiegły wtorek Wojciech Szczęsny poleciał wraz z kolegami drużyny do Walii, gdzie udało mu się obronić decydującego karnego, a tym samym zagwarantował Biało-Czerwonym wyjazd na Euro 2024.
Marina Łuczenko przyłapana na zakupach
W tym samym czasie Marina Łuczenko emocjonowała się w gronie bliskich przed telewizorem i zanosiła się łzami szczęścia na wieść o sukcesie męża. Ten wieczór z pewnością kosztował ją wiele stresu, ale kilka godzin wcześniej znalazła sposób, aby odreagować.
Fotoreporterzy "przyłapali" żonę Wojciecha Szczęsnego na zakupach w jednym z warszawskich butików z biżuterią, gdzie wybrała kilka błyskotek. Tego dnia celebrytka zaprezentowała się w luźnych, szarych spodni, do których dobrała sneakersy i krótką koszulkę, pod którą dostrzegamy zaokrąglony ciążowy brzuch. Po zakończeniu zakupów narzuciła na siebie biały płaszcz, sięgający do kostek. W ręku dzierżyła kultową torebkę Hermes za 170 tys. zł.