Kolejne gwiazdy dołączają do akcji Pudelka, w której namawiamy Was do pójścia na wybory. Marcin Prokop wystosował ważny apel, a Natalia Siwiec zapowiedziała, że skraca urlop, by móc zagłosować. Zobaczcie, kto jeszcze przyłączył się do #DAJGŁOS.
12 lipca w Polsce przeprowadzona zostanie druga tura wyborów prezydenckich, w której zmierzą się Andrzej Duda i Rafał Trzaskowski. Według sondaży spodziewać można się bardzo wyrównanej walki i wyniku "na styk".
Pudelek przed pierwszą turą wystartował z akcją #dajgłos, w ramach której razem z tymi, o których codziennie czytacie na naszych łamach, zachęcaliśmy Was do oddania głosu. Biorące udział w akcji gwiazdy i celebryci bez chwili wahania deklarowali chęć wzięcia udziału w wyborach i mówili, dlaczego to dla nich ważne. Wiele z nich wskazywało, że jest to nie tylko obowiązek obywatelski, ale też przywilej i prawo, o które walczyli nasi przodkowie. Dodatkowo zaznaczali, że pójście do urn może mieć realny wpływ na życie ich rodzin, przyjaciół i najbliższych.
Przed drugą turą do naszej akcji dołączyły kolejne gwiazdy, które gorąco zachęcają do pójścia do urn w najbliższą niedzielę. Niektórzy, jak Natalia Siwiec z mężem, skracają urlop, by móc zagłosować. Zobaczcie:
Nie lubię narracji, że "mój głos nic nie zmieni" albo "nie interesuję się polityką". To jakby powiedzieć, że nie obchodzi mnie gdzie i jak żyję, i w jakiej rzeczywistości będą wychowywać się moje dzieci. W dniu wyborów wszyscy jesteśmy równi i każdy głos liczy się tak samo. To nie jest tylko prywatna kwestia, dla mnie to kwestia moralnej i spolecznej odpowiedzialności _- apeluje prezenterka. _Nie żyję samotnie na pustyni, tylko w społeczeństwie. Dla mnie biernym oznacza bycie miernym... Nie chcę być takim obywatelem. Te wybory są dla mnie przełomowe, bo mam poczucie, że w dużej mierze mogą zadecydować, jak będzie wyglądać moja i mojej rodziny przyszłość. Jeśli uważasz, że Polska to twój kraj i chcesz tworzyć społeczeństwo obywatelskie to idź na wybory. Nie szukaj wymówek!
.