Dawno niewidziana Noah Cyrus odsłoniła nogi w ekstremalnie krótkiej spódniczce. Podobna do siostry?
Noah Cyrus w miniony niedzielny wieczór oklaskiwała na żywo Sabrinę Carpenter. Wyraźnie widać, że bardzo dokładnie przemyślała koncertową stylizację. Postawiła na podkreślenie swojego atutu w postaci zgrabnych nóg.
Noah Cyrus jeszcze do niedawna mocno koncentrowała się na działalności muzycznej. Dwa lata temu światło dzienne ujrzał jej debiutancki album studyjny, który jednak przeszedł bez większego echa. Pomimo wydawania kolejnych singli, wokalistka nawet nie zbliżyła się do sukcesu, jaki zdołała osiągnąć jej znana na całym świecie siostra. Mało tego, zagraniczne media w znacznie większym stopniu interesują się jej napiętymi relacjami z matką niż dotychczasowymi dokonaniami artystycznymi.
Amerykance póki co pozostało oklaskiwanie koleżankek po fachu, którym udało się przedostać do mainstreamu. W tym celu wybrała się na koncert święcącej obecnie triumfy Sabriny Carpenter. Noah wraz z wykonawczynią hitu "Espresso" łączy wieloletnia relacja koleżeńska.
24-latka dotarła do kalifornijskiej hali Kia Forum w towarzystwie swojej przyjaciółki. Tym razem uwagę od jej powiększonych ust i oryginalnego makijażu odwracał jeansowy zestaw. Mini spódniczka pozwoliła wyeksponować jej nogi, które prezentowała z gracją na ulicach Inglewood.